Zgodnie z projektem, zakazem przywozu i tranzytu obejmuje się węgiel opisany w pozycji 2701 Wspólnej Taryfy Celnej, pochodzący z terenu Federacji Rosyjskiej oraz z "niekontrolowanych przez Ukrainę obszarów ukraińskiego obwodu donieckiego i ukraińskiego obwodu ługańskiego".
Projekt zapisów ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego przewiduje też, że w przypadku podejrzenia fałszowania pochodzenia węgla, naczelnik urzędu celno-skarbowego zajmuje ten węgiel na okres niezbędny do zweryfikowania jego pochodzenia. Za naruszenie zakazu grozić ma kara administracyjna do 20 mln zł.
Krąg uprawnionych podmiotów, wysokość, oraz tryb ustalania rekompensat szkód rzeczywistych poniesionych w związku z wejściem w życie zakazu ma określić odrębna ustawa.
Import węgla związany z bezpieczeństwem
Import rosyjskiego węgla pośrednio ma istotny wpływ na bezpieczeństwo Polski także wymiarze militarnym, gdyż poprzez dopływ funduszy do rosyjskiej gospodarki zwiększa możliwości Rosji w zakresie dalszego prowadzenia działań wojennych przeciw Ukrainie - zaznacza się w uzasadnieniu.
Rząd wskazuje też, że prawo europejskie nie wyłącza możliwości stosowania środków podejmowanych przez państwo członkowskie z uwagi na bezpieczeństwa narodowe, jednakże decyzja taka wymaga uzasadnienia i podlega ocenie z punktu widzenia prawa Unii Europejskiej.
Zaznacza się także, że projekt służy realizacji rozporządzenia Rady UE ws. środków ograniczających w odpowiedzi na uznanie nie kontrolowanych przez rząd obszarów ukraińskich obwodów donieckiego i ługańskiego oraz nakazanie rozmieszczenia rosyjskich sił zbrojnych na tych obszarach.
Kto zamawiał węgiel z Rosji?
W uzasadnieniu stwierdza się, że polski sektor elektroenergetyczny jest niezależny od dostaw węgla importowanego, a dla pozostałych sektorów gospodarki możliwe jest przekierowanie dostaw na inne kierunki. W 2021 r. z Rosji do Polski zaimportowano około 8 mln ton węgla energetycznego, a węgiel z Rosji importowany jest przede wszystkim przez podmioty prywatne i wykorzystywany na zaspokojenie potrzeb gospodarstw domowych, prywatnych przedsiębiorstw oraz małych ciepłowni. Import węgla zostanie zastąpiony przede wszystkim poprzez zwiększenie importu z kierunków zamorskich - wskazuje się w uzasadnieniu.
Rząd podkreśla w uzasadnieniu, że projekt jest zgodny z prawem Unii Europejskiej, nie zawiera przepisów technicznych, a zatem nie podlega notyfikacji, i nie wymaga przedłożenia instytucjom i organom Unii Europejskiej, w tym Europejskiemu Bankowi Centralnemu, w celu uzyskania opinii, dokonania powiadomienia, konsultacji albo uzgodnienia.
PAP/dad