Wicepremier, minister obrony Mariusz Błaszczak spotkał się w Pentagonie z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem. Rozmowa dotyczyła zakupów uzbrojenia, współpracy przemysłów obronnych, wschodniej flanki NATO i Ukrainy.
Od odegrania hymnów narodowych Polski i Stanów Zjednoczonych przez kompanię reprezentacyjną rozpoczęła się ceremonia powitania polskiego ministra obrony na stopniach Pentagonu. Uczestniczył w niej sekretarz obrony USA. Następnie obaj ministrowie udali się do gabinetu szefa Pentagonu na rozmowy delegacji obu krajów. Witając szefa polskiego resortu obrony Lloyd Austin podkreślał bliski sojusz polsko-amerykański, obecność wojsk USA w Polsce oraz znaczącą rolę Polski we wspieraniu Ukrainy. Wicepremier Błaszczak podkreślał, że Polska stara się wzmocnić potencjał militarny poprzez zakupy amerykańskiego uzbrojenia, w tym systemów HIMARS, systemów obrony powietrznej Patriot, czołgów Abrams i myśliwców F-35.
Po rozmowach obaj ministrowie podpisali umowę o współpracy przemysłów obronnych. Wicepremier Błaszczak powiedział, że do Polski trafi 8 nowoczesnych helikopterów Apache. „Doceniamy decyzję sekretarza Austina ponieważ te helikoptery będą pochodzić z obecnych zasobów amerykańskich sił lądowych” - powiedział. Mariusz Błaszczak poinformował, że za kilka tygodni rozpoczną się szkolenia polskich pilotów. „Apache są ważne dlatego, że świetnie współpracują z Abramsami. Trafią one na wschodnią flanką Sojuszu Północnoatlantyckiego do 18 dywizji zmechanizowanej” - powiedział.
Wicepremier tłumaczył, że wraz z Abramsami Apache będą stanowiły tamę nie do przebicia w rejonie tzw. Bramy Brzeskiej. Mariusz Błaszczak powiedział, że Apache będą w Polsce do czasu zakupu przez nasz kraj 96 własnych helikopterów tego typu. Wicepremier powiedział też, że porozumienie w sprawie udostępnienia Polsce helikopterów bojowych ma wyjątkowy charakter i wynika z bardzo bliskich relacji polsko-amerykańskich.
IAR/ks