Redakcja Polska

Donald Trump odwołał ambasadora USA przy Unii Europejskiej

08.02.2020 11:30
Kilka godzin wcześniej Biały Dom odwołał Alexandra Vindmana, weterana wojny irackiej, który był ekspertem do spraw Ukrainy w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego
Prezydent Donald Trump podczas konferencji prasowej przed Białym Domem
Prezydent Donald Trump podczas konferencji prasowej przed Białym DomemPAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump odwołał ambasadora USA przy Unii Europejskiej Gordona D. Sondlanda - informuje New York Times. Kilka godzin wcześniej Biały Dom odwołał Alexandra Vindmana, weterana wojny irackiej, który był ekspertem do spraw Ukrainy w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego.

Obaj urzędnicy zeznawali przed komisją parlamentarną w sprawie wywierania przez Donalda Trumpa presji na Ukrainę, o co oskarżają go Demokraci. Miało to pomóc przyszłemu amerykańskiemu prezydentowi wygrać z krajowymi rywalami politycznymi. "Przekazano mi dziś, że prezydent zamierza odwołać mnie w trybie natychmiastowym ze stanowiska ambasadora Stanów Zjednoczonych przy Unii Europejskiej" - napisał w oświadczeniu Gordon Sondland. Wyraził on wdzięczność Donaldowi Trumpowi za umożliwienie mu pełnienia służby.

Alexander Vindman był w piątek po południu eskortowany z Białego Domu przez służby. Jego brat bliźniak, Jewgienij Vindman, który także pracował dla Rady Bezpieczeństwa Narodowego, również został zwolniony. Obaj wrócą do Departamentu Obrony. 

W środę amerykański Senat uniewinnił Donalda Trumpa w procesie prowadzonym w ramach procedury impeachmentu. 48 senatorów uznało prezydenta Stanów Zjednoczonych za winnego nadużycia władzy. Przeciwnego zdania było 52 senatorów. Zarzut utrudniania parlamentarnego śledztwa poparło 47 senatorów, 53 go odrzuciło.

Procedura impeachmentu rozpoczęła się we wrześniu ubiegłego roku, gdy ujawniono stenogram rozmowy Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Kontrolujący Izbę Reprezentantów Demokraci oskarżyli prezydenta Stanów Zjednoczonych o to, że wstrzymując pomoc militarną dla Ukrainy, próbował wymusić śledztwo przeciwko swemu rywalowi politycznemu Joe Bidenowi. Drugi zarzut dotyczył blokowania dostępu do dokumentów i świadków. W grudniu Donaldowi Trumpowi postawiono formalne zarzuty, po czym nastąpił proces w Senacie. Członkowie tej Izby odgrywali rolę ławników. Impeachment wywołał głębokie spory pomiędzy Republikanami a Demokratami i podzielił amerykańską opinię publiczną. Prezydent Trump przez cały czas podkreślał, że nie zrobił niczego nagannego. Zarzucał Demokratom próbę podważenia wyniku demokratycznych wyborów.

IAR/ks