Premier Morawiecki przedstawił ostatnią część Dekalogu Polskich Spraw, który - jak mówił - ma pokazać, że ponad podziałami politycznymi są sprawy najważniejsze dla Polaków. Polityk przyznał, że nie chce, by nowy rząd - jakikolwiek by on nie był - koncentrował się na komisjach śledczych, przeszłości i zemście.
- Chcemy spojrzeć wyłącznie w przyszłość, bo tego przede wszystkim chcą Polacy - powiedział.
Dlatego - jak mówił - przedstawia propozycję konkretnych zmian, które mogą prowadzić do realnej poprawy życia Polaków. - Mamy niepowtarzalną szansę, żeby zbudować koalicję polskich spraw, koalicję ponadpartyjną - podkreślił.
00:51 12676244_1.mp3 W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki przedstawi skład swojego nowego rządu. To również ostatni termin na to, by prezydent mógł powołać Radę Ministrów. Podczas konferencji na Stadionie Narodowym premier przedstawiał kolejne propozycje, mające nakłonić posłów do poparcia w Sejmie jego rządu. Materiał Karola Darmorosa (IAR)
Premier zapewnił, że Dekalog Polskich Spraw nie jest programem Zjednoczonej Prawicy ani Prawa i Sprawiedliwości, tylko ofertą polityczną i wspólnym mianownikiem najważniejszych punktów programowych, które zaczerpnięto także z programów innych partii.
Propozycje Mateusza Morawieckiego
Szef rządu mówił podczas konferencji, że jedną z jego propozycji jest przeznaczanie 4 proc. PKB na obronność, a połowa z wydatków na modernizację armii miałaby trafiać do polskich zakładów zbrojeniowych.
Inną zapowiedzią jest chęć realizacji punktów dla rolników, które proponuje PSL. - Proponujemy fundusz stabilizacyjny za straty rolnicze, kontynuację dopłat do nawozów, uproszczenie prawa budowlanego dla gospodarstw - mówił Mateusz Morawiecki.
- Polska trwała i podmiotowa w sojuszach to siódmy filar Dekalogu Polskich Spraw - oświadczył również. - Nic o nas bez nas. My musimy o sobie stanowić - mówił. Wskazał na rolę umacniania sojuszy.
Skład rządu - w poniedziałek
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział też, że w poniedziałek przedstawi skład swojego nowego rządu. Zapewnił, że on i jego współpracownicy rozmawiali z kilkudziesięcioma parlamentarzystami różnych ugrupowań w sprawie poparcia nowego gabinetu. Polityk nie ujawnił nazwisk tych posłów.
Dziś drugi dzień konsultacji politycznych w sprawie koalicji rządowej. Premier zaprosił do KPRM przedstawicieli klubów parlamentarnych na rozmowy w sprawie "budowania koalicji polskich spraw".
Przedstawiciele Lewicy, Trzeciej Drogi, poinformowali o odrzuceniu zaproszenia. Z premierem mają rozmawiać politycy Konfederacji. Ugrupowanie w oświadczeniu poinformowało, że delegacja Konfederacji weźmie udział w spotkaniu konsultacyjnym "w celu osobistego przedstawienia premierowi" swojego krytycznego stanowiska wobec dotychczasowych dokonań jego gabinetu - wymieniono prowadzoną politykę unijną, działania migracyjne, podatkowe, rolnicze czy pandemiczne. Chcą jednak nakłonić jego gabinet do realizacji postulatów przewoźników i rolników protestujących na granicy polsko-ukraińskiej.
PAP/IAR/dad