Redakcja Polska

Niemcy rezygnują z rosyjskiej ropy. Mają kupić ją od Polski

27.04.2022 14:56
Federalny minister gospodarki Robert Habeck z partii Zielonych zapowiada zakończenie przez Niemcy w najbliższym czasie importu rosyjskiej ropy. Jego plany przyspieszyły po wtorkowym spotkaniu z przedstawicielami polskiego rządu – pisze w środę "Welt".
Naftoport w Gdańsku przyjmuje kolejne dostawy ropy naftowej spoza kierunku wschodniego - podał Orlen.
Naftoport w Gdańsku przyjmuje kolejne dostawy ropy naftowej spoza kierunku wschodniego - podał Orlen.ymgerman/ Shutterstock

"Niemcy są teraz przygotowane na wypadek, gdyby UE nałożyła na Rosję embargo na ropę lub gdy Moskwa z własnej inicjatywy wstrzyma dostawy. Kilka tygodni temu powiedziałbym: O Boże, Niemcy tego nie zniosą. Dzisiaj już bym tak nie powiedział" - oświadczył Habeck na Twitterze.

Porozumienie z Polską wpłynęło na zmianę zdania ministra – uważa "Die Welt". Po spotkaniu z polską minister klimatu i środowiska Anną Moskwą we wtorek w Warszawie oba kraje zdecydowały o "zintensyfikowaniu współpracy w sektorze naftowym, aby jak najszybciej można było realizować stabilne dostawy energii, niezależnie od importu ropy z Rosji".

Jak wyjaśnił Habeck, zależność Niemiec od dostaw rosyjskiej ropy została już zmniejszona z 35 do zaledwie 12 procent.

Problemy logistyczne

Jednak największym problemem logistycznym dla Niemiec pozostawało zapewnienie dostaw do wschodnioniemieckiej rafinerii PCK w Schwedt nad Odrą. Ropa jest tam dostarczana bezpośrednio z Rosji rurociągiem "Przyjaźń". Rafineria ta pokrywa 90 proc. zapotrzebowania na paliwo w północno-wschodnich Niemczech, a jej większościowym właścicielem jest rosyjski Rosnieft, "który z oczywistych względów nie poszukuje alternatywnych dostawców ropy naftowej" - podkreśla "Welt".

Rafineria w Schwedt mogłaby być alternatywnie zaopatrywana przez port w Rostocku, ale nie ma wystarczającej infrastruktury. "Dlatego właśnie zawarto porozumienie solidarnościowe z Polską" - poinformował Habeck po spotkaniu z minister Moskwą. "Ponieważ PCK Schwedt zaopatruje również zachodnią Polskę, utrzymanie ciągłości pracy rafinerii leży również w interesie sąsiedniego kraju".

Ustalone z Polską rozwiązanie zakłada, że rafineria w Schwedt nadal będzie obsługiwana przez rurociąg "Przyjaźń". Ale w przypadku kryzysu rura niekoniecznie musi być napełniana surowcem przez Rosję. "Zamiast tego supertankowce z ropą z krajów Bliskiego Wschodu lub USA mogłyby być kierowane do Gdańska. Port jest połączony z rurociągiem "Przyjaźń" odgałęzieniem, które pozwala na przepustowość do 30 mln ton rocznie i jest obecnie rozbudowywane" – wyjaśnia "Welt" i podkreśla, że ilość ta jest wystarczająca do zaopatrzenia rafinerii w Schwedt, która przerabia około 12 milionów ton ropy naftowej rocznie.

Polska odrzuca natychmiastową realizację tej opcji, bowiem – jak podkreśla Habeck – Warszawa nie chce wykorzystywać polskiej ropy do zabezpieczenia rafinerii na terenie Niemiec, należącej do Rosnieftu. "Ale w przypadku embarga lub zmiany operatora w Schwedt, solidarność Polski byłaby zapewniona" – dodaje minister.

Ponieważ Polska, podobnie jak inne kraje Europy Wschodniej, od tygodni apeluje do rządu federalnego o podjęcie bardziej zdecydowanych działań wobec Rosji, Warszawa nie może odmówić tej współpracy energetycznej – dodaje "Welt i zastanawia się, "czy taka interwencja nie stałaby się równoznaczna z wywłaszczeniem rosyjskich udziałowców”.


PAP/dad

SKW wykryła kolejnych szpiegów. Rosjanin i Białorusin zbierali informacje o polskiej armii

27.04.2022 12:22
W Białymstoku zatrzymano dwie osoby - Rosjanina i Białorusina - pod zarzutem szpiegostwa na rzecz rosyjskiego wywiadu. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował, że zostali oni zidentyfikowani przez Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Szpiedzy gromadzili informacje o jednostkach wojskowych i sytuacji kadrowej w Siłach Zbrojnych RP. 

"Le Figaro": polityka kanclerza Scholza przyczyną utraty zaufania Niemiec w UE

27.04.2022 13:45
Wojna w Ukrainie ujawniła wady francuskich i niemieckich strategii wobec Rosji; polityka kanclerza Niemiec Olafa Scholza w kwestii dostaw broni jest przyczyną utraty zaufania Niemiec w UE – pisze w środę dziennik "Le Figaro".

"Bezpośredni atak na Polskę, zemsta za sankcje". Mateusz Morawiecki o przerwaniu dostaw gazu z Rosji

27.04.2022 14:44
Wstrzymanie przez Rosję dostaw gazu to bezpośredni atak na Polskę, która wczoraj pokazała, czym jest realne uderzenie w rosyjskich oligarchów; to zemsta za sankcje - powiedział w środę w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. Zapewnił też, że Polska była na ten krok przygotowana.