Redakcja Polska

Co z obiecaną bronią dla Ukrainy? Media: rezerwy państw NATO są na wyczerpaniu

15.07.2023 12:30
Podczas szczytu NATO w Wilnie kraje Sojuszu znowu obiecały Ukrainie broń, ale ich rezerwy są na wyczerpaniu, a baza przemysłowa zbyt uszczuplona, by szybko je uzupełnić. Szczególnie trudna sytuacja jest w Europie - napisała agencja Bloomberga.
Na ostatnim szczycie NATO w Wilnie Sojusz obiecał Ukrainie kolejne dostawy uzbrojenia.
Na ostatnim szczycie NATO w Wilnie Sojusz obiecał Ukrainie kolejne dostawy uzbrojenia.Mike Mareen/Shutterstock

Nawet Stany Zjednoczone mają poważne trudności z tym, by nadążyć z dostawami broni na Ukrainę i zmuszone są pożyczać lub kupować konwencjonalną amunicję artyleryjską w Korei Południowej, by wywiązywać się z obietnic wobec Kijowa.

Krytykowana szeroko decyzja Waszyngtonu o przekazaniu Ukrainie amunicji kasetowej wynika z tego, że USA niewiele już mogłyby tam wysłać w trybie natychmiastowym - wyjaśnia agencja.

Kondycja przemysłu zbrojeniowego w krajach europejskich jest jednak znacznie gorsza niż w USA, a według najnowszej oceny Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych (IISS) ich uzbrojenie nie nadaje się w dużym stopniu do użytku, zaś rezerwy amunicji są na wyczerpaniu.

Co więcej, przemysł zbrojeniowy w Europie nie jest w stanie tych braków szybko uzupełnić, bo po zimnej wojnie zniknęło z rynku wielu producentów. Ponadto "niewielu ludzi rozumie, jak bardzo długie są okresy potrzebne do zwiększenia produkcji broni. Dwa albo trzy lata dzielące zamówienie od jego realizacji w przypadku nawet podstawowej amunicji i wyposażenia są standardem" - pisze Bloomberg.

Nawet te kraje NATO, które w ogóle są w miarę przyzwyczajone do prowadzenia operacji wojskowych - jak USA, Francja i Wielka Brytania - koncentrują się na stosunkowo małych zamówieniach, toteż nie ma fabryk, które byłyby w stanie dostarczać na dłuższa metę np. amunicję artyleryjską.

Rosnące koszty materiałów wykorzystywanych do produkcji broni również paraliżują w pewnym stopniu produkcję. Rząd Francji zlecił niedawno koncernowi zbrojeniowemu MBDA zwiększenie dostaw systemów obrony powietrznej Mistral z 20 jednostek miesięcznie. Producent zaproponował, że może dostarczać 40 jednostek począwszy od 2025 roku.

Co więcej, wielkie koncerny zbrojeniowe obawiają się kosztów zwiększania produkcji z obawy, że wojna na Ukrainie może się nagle skończyć, a europejskie rządy mogą zrezygnować z dozbrajania swych arsenałów. Trudno jest im planować w oparciu o zamówienia rządów "niezdolnych do planowania poza najbliższy wtorek" - komentuje Bloomberg.

"Ukraina będzie dla Zachodu historycznym testem, sprawdzającym jego wolę, by pozostać potęgą. Nie po raz pierwszy w historii wynik walk będzie zdeterminowany nie tylko na polu walki, ale też w fabrykach Zachodu" - konkluduje agencja.


IAR/PAP/ho

Rosyjskie "niewidzialne" bomby pustoszą Ukrainę. "To straszna broń"

14.07.2023 15:30
Rosjanie używają bomb wyposażonych w systemy uniemożliwiające ich wykrycie przez nasze systemy walki radioelektronicznej - poinformował ukraiński portal mil.in.ua, zajmujący się zagadnieniami wojny i wojskowości.

Szef BBN: regionalne plany obronne NATO są największym osiągnięciem szczytu w Wilnie

15.07.2023 09:36
- Plany regionalne, szczegółowo rozpisujące zadania konkretnych jednostek wojskowych to największe osiągnięcie szczytu NATO w Wilnie - ocenił szef BBN Jacek Siewiera.

Kolaboranci uciekają do UE i podają się za ofiary wojny. Apel Ukrainy do Interpolu

15.07.2023 10:08
Jak poinformował portal NV.UA, powołując się na przedstawiciela policji w obwodzie charkowskim Serhija Bołwinowa, ukraińska policja państwowa zwraca się do Interpolu w sprawie kolaborantów, którzy uciekli do krajów Unii Europejskiej i podają się tam za ofiary wojny.