Donald Tusk przekazał, że wśród tematów konsultacji będą m.in. kwestie ukraińskiego zboża i jego importu do Polski. Jak podkreślił, Kijów chce szukać rozwiązań z Warszawą w sprawie eksportu towarów rolnych przez nasze terytorium.
Rząd chce w tym celu podpisać umową z Ukrainą w sprawie tranzytu produktów rolnych. Porozumienie - jak mówił szef rządu - zabezpieczy interesy polskich rolników przed niekontrolowanych napływem towarów z Ukrainy.
Donald Tusk wskazywał, że takie umowy podpisały z rządem w Kijowie już Bułgaria i Rumunia."Będziemy szukali podobnej umowy na poziomie rządów ukraińskiego i polskiego" - argumentował.
Dodał, że taka umowa z jednej strony pomoże Ukrainie w sprzedaży zbytu produktów rolnych i równocześnie wspólnie z rządem ukraińskim zabezpieczy interesy polskich rolników. "Przywiązuję do tego dużą wagę" - podkreślił.
O kwestii rolnictwa premier Tuska przedwczoraj rozmawiał w Kijowie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Jak mówił, Polska jest życzliwa Ukrainie, ale jednocześnie będzie pilnował w relacjach dwustronnych naszego interesu.
"Ukraińscy przyjaciele usłyszeli ode mnie zarówno słowa pełnej życzliwości i solidarności, ale też asertywności" - stwierdził szef rządu.
Donald Tusk dodał, że resort infrastruktury ma przygotować wstępną opinię dotyczącą budowy autostrady z Krakowca do Równego przez Lwów. Ukraina oferuje, by polskie firmy zajęły się budową tej autostrady, proponuje też 30-letnią koncesję.
Z kolei resorty obrony oraz aktywów państwowych mają przeanalizować ideę wspólnych działań na rzecz komercyjnej produkcji nowoczesnej amunicji. Powstać mają wspólne fabryki amunicji.
IAR/PP