Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa wyraziła zadowolenie z końcowej postawy Niemiec w negocjacjach dotyczących limitu cen gazu. W poniedziałek ministrowie energii Wspólnoty zatwierdzili maksymalną cenę na rosyjski gaz na poziomie 180 euro za megawatogodzinę.
Minister Anna Moskwa zaznaczyła, że mimo początkowego sprzeciwu Niemcy ostatecznie dali wyraz solidarności europejskiej i zagłosowali za porozumieniem w sprawie limitu cen.
Minister wyraziła nadzieję, że także w innych sprawach - w razie sprzeciwu któregoś z państw - solidarność europejska zostanie zachowana.
Wczoraj prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, której konsekwencją będzie zamrożenie cen gazu w 2023 roku na poziomie z tego roku.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa powiedziała też, że gospodarstwa domowe i odbiorcy wrażliwi mają zabezpieczone ceny gazu na zimę.
Ustawa wprowadza również tak zwany dodatek gazowy dla gospodarstw domowych, które ogrzewają dom gazem. Będzie to zwrot podatku VAT od kosztów ogrzewania, a jego wysokość będzie uzależniona od dochodów gospodarstw domowych. Resort klimatu szacuje, że z dodatku gazowego skorzysta około 300 tysięcy osób.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa podkreśliła, że Unia Europejska powinna uderzyć w Rosję wprowadzając większe sankcje na rosyjską ropę. Od początku grudnia obowiązuje unijne embargo na ropę z Rosji sprowadzaną droga morską.
Anna Moskwa powiedziała, że temat sankcji na rosyjską ropę powinien wrócić.
Minister Anna Moskwa podkreśliła, że wpływanie na rynek ropy jest trudniejsze niż na rynek gazu, ponieważ ceny ropy są regulowane na posiedzeniach G7 oraz OPEC, czyli Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową.
IAR/ks