Choć obecnie największym globalnym eksporterem ozdób świątecznych są Chiny, to jednak ich produkty często ustępują pod względem jakości. Natomiast polskie bombki, ręcznie malowane i pełne precyzyjnych zdobień, uzyskały status “luksusowych dekoracji”.
Radosław Jarema, dyrektor zarządzający instytucji Akcenty w Polsce, mówi, że w zeszłym roku wyeksportowaliśmy ozdoby świąteczne o wartości ponad 68 milionów euro. Ten wynik czyni nas jednym z największych eksporterów bombek choinkowych. Aktualnie zajmujemy wysokie, 3 miejsce w Europie oraz 5 na świecie.
Radosław Jarema dodał, że obecnie największym importerem naszych bombek są Niemcy, drugie miejsce zajmują Stany Zjednoczone, a podium zamyka Francja. Jednak polskie bombki zdobią choinki na całym świecie. Można je znaleźć również między innymi w Austrii, Hiszpanii, Rosji czy Australii.
Co warto podkreślić, to fakt, że posiadamy tak zwane dodatnie saldo bombkowego bilansu handlowego. Oznacza to, że zdecydowanie więcej wysyłamy ozdób świątecznych za granicę, niż kupujemy od innych państw.
IAR/ks