Redakcja Polska

Media: w urzędach w Moskwie zwalnia się z pracy zwolenników Nawalnego

19.05.2021 12:31
Zwolennicy rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, których dane zostały ujawnione przez hakerów, są zwalniani z pracy przez wydział transportu merostwa Moskwy - podała telewizja Dożd. Wcześniej media informowały o zwolnieniach wśród pracowników metra.
Audio
  • W moskiewskim sądzie ruszają przesłuchania w sprawie Aaleksiej Nawalny kontra areszt śledczy. Materiał Macieja Jastrzębskiego (IAR)
Protesty w obronie Aleksieja Nawalnego
Protesty w obronie Aleksieja Nawalnego Shutterstock/NickolayV

Niezależna telewizja podała we wtorek wieczorem, że w departamencie transportu wielu pracownikom zaproponowano, by odeszli z pracy na własną prośbę. W razie odmowy grożono im zwolnieniem. Dożd powołuje się na relacje blisko stu pracowników różnych instytucji miejskich podlegających departamentowi transportu. Najczęściej zwalniani byli pracownicy metra i zakładów komunikacji miejskiej Mosgortrans. Dożd nie podał ogólnej liczby zwolnionych osób.

- Najpierw nie dostałem premii, a potem szefowie wyjaśnili, że to "z powodu poglądów politycznych" i dlatego, że znalazłem się w tej bazie danych (opublikowanej przez hakerów). Po raz pierwszy wtedy powiedziano, że mogę stracić pracę - powiedział niezależnej stacji Iwan, jeden z byłych pracowników. Później wezwano go na kolejną rozmowę i na niej Iwan usłyszał, że szef departamentu transportu Maksim Liksutow osobiście polecił, by wszystkich zwolenników Nawalnego zwolnić z pracy.

Jak relacjonuje Dożd, już na drugi dzień po opublikowaniu w kwietniu przez hakerów bazy z adresami mailowymi zwolenników Nawalnego, ludzie zaczęli być wzywani w pracy na rozmowy z przełożonymi. Ostrzegano ich przed konsekwencjami popierania opozycjonisty i grożono zwolnieniem. Groźby te zrealizowały się po 10 maja: z różnych przyczyn praktycznie wszyscy pracownicy departamentu transportu, których dane znajdowały się w ujawnionej bazie danych, zostali zwolnieni.

Dożd podał w miniony weekend, powołując się na związki zawodowe, że metro moskiewskie zwolniło blisko 100 osób, w tym maszynistów, personel obsługujący schody ruchome, dyżurnych stacji i innych pracowników.

W kwietniu hakerzy opublikowali bazę adresów mailowych osób, które chciały brać udział w protestach w obronie Nawalnego. Ujawnili ponad 259 tys. adresów mailowych i zapowiadali, że opublikują dane osobowe ich właścicieli.

IAR/PAP/dad

Brytyjski historyk: rozmiar niemieckich zbrodni w Polsce wynikał z pobudek ideologicznych

19.05.2021 09:54
Rozmiaru niemieckich zbrodni popełnionych na Polakach w 1939 r. nie wyjaśniają okoliczności wojenne, lecz wynikał on z pobudek ideologicznych - napisał brytyjski historyk Roger Moorhouse w najnowszym numerze "Studiów nad Totalitaryzmami i XX Wiekiem".

Białoruś: nadal zamknięte wejście do redakcji portalu TUT.by

19.05.2021 10:33
Nadal zamknięte jest wejście do pomieszczeń największego niezależnego białoruskiego portalu internetowego "TUT.by". Pracownicy, którzy chcieli dziś rano wejść do redakcji dowiedzieli się od ochrony budynku, że wejście jest zamknięte na polecenie organów śledczych .