Jak pisze ERR, Rozmowy z uchodźcami wojennymi wyraźnie pokazują działania FSB przeciwko Ukraińcom w Rosji i na terenach okupowanych. Od obozów filtracyjnych po przesłuchania na przejściach granicznych, Ukraińcy są poddawani wzmożonej kontroli, a wśród nich identyfikowane są osoby wrogie i niebezpieczne dla Rosji. Przeszukuje się ich majątek, przeszukuje się ich środki komunikacji, czasem stosuje się groźby i przemoc - informuje estoński portal cytując dane estońskich służb.
Według Departamentu Policji Bezpieczeństwa, do urzędu zgłaszali się zarówno uchodźcy wojenni, jak i Estończycy. Pomogło to określić zakres rosyjskich działań wywiadowczych wymierzonych w Estonię od czasu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. " Na przykład FSB zaczęła systematycznie przeprowadzać wywiady z osobami, które regularnie przyjeżdżają do Rosji w celach zarobkowych. Przy przekraczaniu granicy osoby te są pytane o ich stosunek do Rosji i "specjalnej operacji wojskowej" przeciwko Ukrainie, a także o rzekome prześladowania Rosjan w Estonii. Agenci FSB nagrywają te rozmowy jawnie lub potajemnie, czasami za pomocą kamer w mundurach straży granicznej - czytamy w raporcie estońskich służb (KaPo), do którego dotarł ERR.
Zdaniem KaPo, takie działania prawdopodobnie staną się w przyszłości bardziej intensywne, ponieważ zapotrzebowanie na informacje o rosyjskim przywództwie politycznym i wojskowym w czasie wojny jest większe niż zwykle, a oczekiwania wobec wywiadu są wyższe.
Tymczasem jak zauważa portal Ukraińska Prawda, w marcu, poparcie dla przyjmowania ukraińskich uchodźców wojennych wśród mieszkańców Estonii spadło do najniższego poziomu od 12 miesięcy.
Źródło: ERR.ee/Ukraińska Prawda/dad