Wcześniej minister kultury odwołał dotychczasowych prezesów Telewizji Polskiej Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz ich rady nadzorcze. Minister powołał nowe rady nadzorcze tych spółek, które powołały nowe zarządy.
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski stwierdził, że odwołanie zarządów i rad nadzorczych mediów publicznych przez ministra kultury jest rażącym naruszeniem prawa. "Wyłączenie sygnału telewizyjnego i stron internetowych jest aktem bezprawia i przypomina najgorsze czasy stanu wojennego" – napisał w mediach społecznościowych.
Odwołanie dotychczasowych prezesów mediów narodowych
Wcześniej minister kultury odwołał dotychczasowych prezesów Telewizji Polskiej Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz ich rady nadzorcze. Minister powołał nowe rady nadzorcze tych spółek, które powołały nowe zarządy. Jak czytamy w komunikacie ministerstwa, szef resortu dokonał tego na podstawie kodeksu spółek handlowych. Do odwołania doszło wczoraj.
Ministerstwo napisało, że konieczność takiej decyzji spowodowała uchwała Sejmu o przywróceniu ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Według ministerstwa, zabezpieczenie wydane przez Trybunał Konstytucyjny z 14 grudnia w sprawie mediów publicznych jest prawnie bezskuteczne i w żaden sposób nie wiąże ani ministra kultury, ani nowych rządów czy rad nadzorczych spółek medialnych.
Tuż po tej decyzji przestał działać sygnał TVP Info - także w internecie, telewizji regionalnych oraz TVP World. Zamiast nich emitowane są TVP1 i TVP2. Nie działa również portal tvp.info.
IAR/PAP/dad