Podczas upamiętnień Nawalnego zatrzymano 38 osób, a na protestach antywojennych w drugą rocznicę rozpoczęcia przez Rosję pełnowymiarowej wojny przeciwko Ukrainie - sześć.
W trakcie cotygodniowej demonstracji żon mężczyzn zmobilizowanych do wojska, które w soboty składają kwiaty przy pomniku nieznanego żołnierza w Moskwie, zatrzymano cztery osoby, a jedną na pikiecie przeciwko torturom w więzieniach.
Łącznie najwięcej zatrzymań - 13 - było w stolicy Rosji. Poza tym zatrzymywano protestujących m.in. w Jekaterynburgu (10 osób) i Ufie (trzy).
Trudeau: Putin jest słabeuszem, zleca zabójstwa przeciwników
Tymczasem premier Kanady Justin Trudeau oskarżył w sobotę prezydenta Rosji Władimira Putina o zlecanie zabójstw przeciwników politycznych. Trudeau przebywał tego dnia z wizytą w Kijowie, w dniu drugiej rocznicy napaści Rosji na Ukrainę. - To, co stało się z Aleksiejem Nawalnym dowodzi, że choć Putin twierdzi, że jest silny, jest właściwie tchórzem - powiedział Trudeau odpowiadając na pytania dziennikarzy o śmierć Nawalnego.
- Dokonywanie egzekucji swoich przeciwników politycznych, represjonowanie dysydentów z użyciem policji i armii, likwidowanie opozycji – to cechy słabeusza, a nie kogoś, kto jest pewny swojej własnej pozycji - powiedział Trudeau, którego cytowały kanadyjskie media.
- Wiemy, wielokrotnie widzieliśmy, do jakiego stopnia opozycja w Rosji jest marginalizowana, lub po prostu likwidowana - dodał.
Śmierć Aleksieja Nawalnego
Według oficjalnej wersji rosyjskiej służby więziennictwa, polityk zmarł na terenie kolonii karnej nr 3 w miejscowości Charp w Arktyce. Z kolei rosyjscy internauci nie wierzą w naturalne przyczyny zgonu Aleksieja Nawalnego.
Na portalach społecznościowych zamieszczają wyliczenia, mapy z nawigatorów cyfrowych i porównują je z oficjalnymi doniesieniami mediów państwowych.
Rosyjscy opozycjoniści, obrońcy praw człowieka i niezależni dziennikarze informują, że już samo przetrzymywanie Aleksieja Nawalnego w łagrze i poddawanie represjom było rozciągniętym w czasie, zaplanowanym zabójstwem.
IAR/PAP/dad