W bazie 3. Dywizji Piechoty obserwował pokaz wojskowy z udziałem śmigłowców Apache a także czołgów Abrams i bojowych wozów piechoty Bradley. Prezydent przypomniał, że Polska ma już zakontraktowane Abramsy w wersji M1A2. Jak dodał, Waszyngton zaoferował też zakup śmigłowców Apache oraz wynoszącą 2 miliardy dolarów pożyczkę.
- 96 tych śmigłowców zastąpi wysłużone, postsowieckie śmigłowce, które do tej pory służyły w naszej armii, a z których większość nasi żołnierze przekazali obrońcom Ukrainy po to, by mieli czym walczyć na froncie, dzisiaj sami czekają na wyposażenie - zaznaczył prezydent.
00:51 12866798_1.mp3 Będą kolejne zakupy zbrojeniowe zza oceanu. Prezydent Andrzej Duda zakończył wizytę w Stanach Zjednoczonych. W jej trakcie wraz z premierem Tuskiem spotkał się z prezydentem USA Joe Bidenem. W środę prezydent odwiedził elektrownię atomową Vogtle i bazę wojskową Fort Stewart w stanie Georgia. Materiał Karola Darmorosa (IAR)
Andrzej Duda dziękował też wszystkim amerykańskim żołnierzom stacjonującym w Polsce. Wielu z nich reprezentuje 3. Dywizję Piechoty - obecną między innymi w Powidzu, Żaganiu, Bolesławcu i na poligonie w Drawsku Pomorskim. - Dla mojego pokolenia, także dla pokolenia moich rodziców obecność amerykańskich żołnierzy w naszym kraju jest symbolem wolności, bezpieczeństwa w ramach wspólnoty euroatlantyckiej - powiedział prezydent.
Istotny wzrost liczby amerykańskich żołnierzy w Polsce nastąpił w ostatnich latach. Wiąże się to z zagrożeniem ze strony Rosji. W ramach ustaleń NATO oraz porozumień polsko-amerykańskich nad Wisłą stacjonuje około 10 tysięcy wojskowych US Army.
IAR/dad