Premier Donald Tusk powiedział, że Unia Europejska jest przychylna Żelaznej Kopule
Po powrocie z Brukseli premier powiedział, że europosłowie reprezentujący nową większość w Parlamencie Europejskim zgadzają się też na przystąpienie do systemu obrony przeciwlotniczej, a także do Tarczy Wschód.
Nikt nie ma wątpliwości, że ochrona polsko-białoruskiej granicy będzie wspólnym zadaniem całej Unii Europejskiej - mówił też Donald Tusk. Szef rządu podkreślił, że największym osiągnięciem jest ustalenie, że kwestia ochrony granicy nie jest tylko problemem jednego państwa, lecz całej wspólnoty.
Wcześniej wicepremier, minister obrony zabiegał w Brukseli o wsparcie finansowe sojuszników w NATO budowy tarczy Wschód na granicy z Rosją i Białorusią. Władysław Kosiniak-Kamysz mówił o tym przy okazji spotkania ministrów obrony państw Sojuszu.
Według szefa MON, oprócz krajów bałtyckich i Finlandii, zainteresowana udziałem w projekcie tarcza Wschód jest też Wielka Brytania.
Tymczasem kanclerz Niemiec Olaf Scholz w rozmowie w Brukseli z premierem Donaldem Tuskiem zobowiązał się do szybkiego wyjaśnienia incydentu na granicy. 14 czerwca w Osinowie Dolnym niemiecka policja przywiozła i pozostawiła tam pięcioosobową rodzinę Afgańczyków, której odmówiono wjazdu do Niemiec
"Interweniowałem, rozmawiałam z kanclerzem Scholzem"- mówił premier Donald Tusk po powrocie do Warszawy z nieformalnego szczytu w Brukseli i wizyty w Luksemburgu.
Polskie służby nie wiedzą obecnie, gdzie znajduje się rodzina uchodźców przewiezionych z Niemiec do naszego kraju. Przyjechali do Polski tydzień temu i wystąpili o azyl. Nie czekając na decyzję przejechali na teren Niemiec. Media sugerują, że to uchodźcy z Afganistanu. Nie potwierdził tego jednak rzecznik szefa MSWiA.
Jest ostateczna zgoda w Unii Europejskiej na rozpoczęcie negocjacji członkowskich z Ukrainą i Mołdawią
Decyzję ambasadorów z ubiegłego tygodnia zatwierdzili unijni ministrowie. Konferencja Międzyrządowa, oznaczająca start negocjacji, odbędzie się w najbliższy wtorek w Luksemburgu. Sprawa rokowań z Mołdawią nie wzbudzała kontrowersji w przeciwieństwie do Ukrainy. Przez wiele miesięcy rozpoczęcie rozmów Brukseli z Kijowem o członkostwie w Unii blokowały Węgry. Trwały intensywne negocjacje w tej sprawie i wyścig z czasem, by rokowania ruszyły jeszcze w czerwcu, za belgijskiego przewodnictwa.
Od 1 lipca pracami Unii będą przez pół roku kierować Węgry. Ostatecznie władze w Budapeszcie odpuściły i zniosły weto w ubiegłym tygodniu.
Jednocześnie Komisja Europejska zaproponowała sankcje wobec Gruzji za represyjne prawo o tak zwanych zagranicznych agentach. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka widziała dokument, który został rozesłany do stolic.
Propozycje omówią w poniedziałek w Luksemburgu ministrowie spraw zagranicznych 27-mki. Przepisy przyjęte w Gruzji mimo zastrzeżeń Unii, ograniczają działalność organizacji pozarządowych i są wzorowane na rosyjskim prawie opresyjnym.
Polska i Korea Południowa będą współpracować w kwestii obrony granic
Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz, po spotkaniu z południowokoreańskim ministrem obrony Shin Won-sikiem w Pruszkowie, powiedział, że Polska stoi przed dużym wyzwaniem ochrony wschodniej granicy.
Dodał, że w tej dziedzinie chce skorzystać z koreańskich doświadczeń. Szef MON powiedział, że poprosił ministra Shin Won-sika o udostępnienie informacji o systemie i dostępu do koreańskich technologii, co spotkało się ze zrozumieniem.
Minister Shin Won-sik powiedział, że południowokoreański system należy do najnowocześniejszych na świecie: "Polska pokazała duże zainteresowanie systemem strzeżenia granicy. Zważywszy na to, że Polska ma duży problem na granicy z Białorusią, co powoduje niestabilną sytuację na terenach przygranicznych. W związku z tym, Korea podzieli się informacjami z Polską na temat systemu strzeżenia granicy, który jest oparty na najnowocześniejszych technologiach i jest rozwijany od 70 lat."
Polska chce nie tylko kupować południowokoreańskie uzbrojenie, ale będzie proponować Korei Południowej polskie systemy wojskowe. Wiceminister obrony Paweł Bejda mówił po spotkaniu ministrów obrony Polski i Korei, że polski przemysł zbrojeniowy ma do zaoferowania wiele nowoczesnych własnych produktów.
Delegacja koreańska niektóre z wymienionych sprzętów wojskowych mogła obejrzeć podczas wizyty w Bazie Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim, gdzie podpisano porozumienie o współpracy w zakresie obsługi i serwisu samolotów FA-50. W sumie Polska kupi od Koreańczyków 48 tego typu maszyn.
Na magazyn Mija Tydzień zaprasza Katarzyna Semaan.