Najważniejszą jego zaletą jest zwolnienie z obowiązku wykonywania testu na obecność koronawirusa przy przekraczaniu granicy lub z odbywania kwarantanny. Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski wyjaśnił, że certyfikaty mogą poświadczyć fakt zaszczepienia przeciwko COVID-19, bycia ozdrowieńcem oraz negatywny wynik testu genowego na obecność koronawirusa.
Aplikacja, przeznaczona do odczytu kodu QR z Unijnym Certyfikatem COVID, będzie dostępna po 10 czerwca. Natomiast certyfikat można pobrać za pomocą Internetowego Konta Pacjenta, ma on dwie wersje. Będzie on obowiązywał przez rok. Potwierdzenie zielonego statusu następuje czternaście dni po drugiej dawce, bądź pierwszej dawce, jeżeli jest to szczepionka jednodawkowa.
Europejski Inspektor Ochrony Danych pozytywnie ocenia certyfikaty covidowe. Wojciech Wiewiórowski powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej, że uważna analiza pozwala stwierdzić, że nie ma zagrożenia dla ochrony danych i prywatności. "To nie są certyfikaty odporności" - mówi Europejski Inspektor Ochrony Danych podkreślając, że przestrzeganie reżimu sanitarnego jest nadal konieczne.
Decyzję o połączeniu się z unijnym systemem informatycznym weryfikującym certyfikaty COVID i wydawaniu takich certyfikatów podjęło od 1 czerwca 7 państw Unii Europejskiej: Bułgaria, Czechy, Dania, Niemcy, Grecja, Chorwacja i Polska. Formalny start tego systemu nastąpi 1 lipca. Wtedy wszystkie kraje będą uznawały nawzajem certyfikat covidowy, od tego momentu będzie też obowiązywało unijne rozporządzenie w tej sprawie.
IAR/ep