Manuela Schwesig argumentuje swe stanowisko obawą przed katastrofą jądrową. Jak przypomina portal biznesalert.pl niemieccy Zieloni przedstawili już w przeszłości raport straszący chmurą radioaktywną znad Polski nad Niemcami w wyniku ewentualnej usterki elektrowni.
Biznesalert.pl przypomina, że Manuela Schwesig jest znana z obrony projektu Nord Stream 2 wychodzącego na brzeg w jej landzie. "Nazywana jest „Schroederem w spódnicy” (Gerhardem, byłym kanclerzem Niemiec zatrudnionym w Gazpromie – przyp. red.). Reprezentuje partię socjalistów SPD podobnie jak Schroeder" - pisze portal.
Polski atom
W lutym br. weszła w życie wynegocjowana i podpisana umowa międzyrządowa z USA ws. współpracy w celu rozwoju programu energetyki jądrowej oraz cywilnego przemysłu jądrowego w Polsce.
Na jej mocy przedstawiciele obu rządów, wspólnie z amerykańskimi instytucjami finansowymi, przygotują propozycje struktury finansowania programu energetyki jądrowej. Końcowy raport koncepcyjno-wykonawczy stanowić będzie podstawę dla polskiego rządu do decyzji o wyborze technologii oraz strategicznego partnera przy realizacji 20-letniego programu budowy elektrowni jądrowych.
Negocjacje ws. programu jądrowego Polska prowadzi także z Francją i Koreą Południową.
W Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. zakłada się, że w 2033 roku uruchomiony zostanie pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW.
Kolejne bloki będą wdrażane co dwa-trzy lata, a cały program jądrowy zakłada budowę sześciu bloków o mocy do 9 GW.
Biznesalert.pl, PAP, PR24/dad