Prezydent Andrzej Duda zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie toczy się bardzo poważna i żarliwa dyskusja dot. rosyjskich wpływów. - Jednocześnie mamy dramatyczną sytuację za naszą wschodnią granicą, mamy rosyjską agresję na Ukrainę, mamy wojnę, mamy wywołany tą wojną kryzys gospodarczy, energetyczny, mnóstwo negatywnych czynników - powiedział prezydent.
Jak wskazał, nie jest dla nikogo tajemnicą, że Rosja i jej władze od wielu lat na różny sposób próbowały wpływać na politykę innych krajów, próbowały je uzależniać od siebie i kreować korzystne dla Rosji rozwiązania, także biznesowe, aby - podkreślił - opanować różne kraje i dominować nad nimi.
Raport ws. rosyjskich wpływów
Andrzej Duda zwrócił uwagę, że w różnych krajach te kwestie są omawiane, m.in. w Stanach Zjednoczonych, czy Francji i Niemczech. Przypomniał, że parę lat temu w USA powstał raport, według którego Rosja wydała kilkaset milionów dolarów na nieformalne rozbudowywanie swoich wpływów i lobbing.
- Wpływy rosyjskie, które w efekcie skutkują wieloma turbulencjami, których efektem - w moim i nie tylko moim przekonaniu - jest m.in. rosyjska agresja na Ukrainę, problemy energetyczne, które w tej chwili dotykają Europę, one są faktem i nie mam żadnych wątpliwości, że wymagają wyjaśnienia - powiedział prezydent.
00:33 Duda IAR.mp3 Prezydent Andrzej Duda chce powołania europejskiej komisji do spraw wpływów rosyjskich. Prezydent poinformował, że zwrócił się w tej sprawie do premiera, aby tę sprawę poruszył na Radzie Europejskiej (IAR)
Zdaniem głowy państwa kwestia ta powinna być wyjaśniana na poziomie europejskim. Prezydent Duda poinformował, że zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego, żeby postawił tę sprawę na Radzie Europejskiej, gdzie - jak zauważył - spotykają się czołowi przywódcy państw europejskich i tak naprawdę podejmowane są najważniejsze decyzje polityczne dotyczące UE.
- W moim przekonaniu taka komisja, tego typu ciało powinno powstać na poziomie europejskim po to, by zostały zbadane rosyjskie wpływy także w instytucjach europejskich - powiedział.
Prezydent chce debaty
Mówił, że chciałby, aby komisja "została wspólną decyzją państw członkowskich powołana i aby ona rozpatrywała w skali europejskiej - to znaczy zarówno instytucje europejskie, jak też z możliwością badania tego wobec poszczególnych państw, kwestię rosyjskich wpływów, rosyjskich lobbingów, rosyjskich pieniędzy, które wędrowały do różnego rodzaju instytucji europejskich, które finansowały różnego rodzaju projekty, w jaki sposób to finansowanie się odbywało, gdzie te pieniądze są".
Według prezydenta "te pieniądze powinny zostać odszukane, wszędzie, gdzie to możliwe zamrożone i zablokowane, by można było je następnie wykorzystać do odbudowy Ukrainy". Andrzej Duda zaznaczył, że Ukraina powinna być "podnoszona ze zgliszczy" i odbudowana za pieniądze agresora.
Prezydent podpisał ustawę o komisji ds. rosyjskich wpływów
Andrzej Duda oświadczył równocześnie, że podjął decyzję o podpisaniu ustawy o powołaniu Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022. Po jej podpisaniu postanowił skierować dokument do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej.
00:27 Duda IAR (2).mp3 Prezydent Andrzej Duda oświadczył, że skieruje do Trybunału Konstytucyjnego podpisaną dziś ustawę o komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Po podpisaniu ustawy prezydent podkreślił, że podejmuje ten krok, aby rozwiać wątpliwości na temat konstytucyjności projektu (IAR)
W związku z tym prawo wejdzie w życie tak, jak zakłada to ustawa, a o jej zgodności lub niezgodności z konstytucją TK wypowie się później, kiedy ustawa będzie już obowiązywać.
IAR/PAP/PR24/dad