Brytyjski MON podał, że od połowy lipca co najmniej kilka tysięcy najemników Grupy Wagnera wprowadziło się do bazy wojskowej we wsi Cel w środkowej Białorusi. W codziennej aktualizacji wywiadowczej zamieszczono zdjęcie satelitarne bazy w Cel wraz z informacją, że w opustoszałym w większości do tej pory obiekcie zidentyfikowano około 300 dużych namiotów oraz 200 pojazdów.
Jak dodano, oddzielne doniesienia sugerują, że większość widocznych pojazdów to ciężarówki i minibusy, i niewiele jest opancerzonych pojazdów bojowych. "Pozostaje niejasne, co stało się z ciężkim sprzętem używanym przez Grupę Wagnera na Ukrainie; istnieje realna możliwość, że została ona zmuszona do zwrócenia ich rosyjskiemu wojsku" - napisano.
Brytyjski resort obrony wskazał, że "zdolność Grupy Wagnera do zabezpieczenia ciężkiego sprzętu i środków wspomagających, takich jak transport lotniczy, będzie kluczowym czynnikiem jej przyszłej skuteczności bojowej".
Stu wagnerowców blisko granicy z Polską
Po nieudanym buncie Grupy Wagnera 23 i 24 czerwca przywódca Wagnerowców" Jewgienij Prigożyn i kierownik reżimu w Mińsku Alaksandr Łukaszenka porozumieli się w sprawie rozmieszczenia najemników na terytorium Republiki Białoruś.
Wczoraj premier Mateusz Morawiecki poinformował, że około stu najemników z Grupy Wagnera wyruszyło w kierunku granicy z Polską, w okolice przesmyku suwalskiego.
IAR/PAP/dad