Zbigniew Rau podczas konferencji prasowej wyjaśniał, że w tym roku w wyborach za granicą może wziąć udział około 600 tysięcy Polaków 3 razy więcej niż 8 lat temu, dlatego do ich obsługi MSZ skierował dodatkowe siły. - Będzie przy tych wyborach pracować dwa razy więcej członków Obwodowych Komisji Wyborczych. Stworzyliśmy w tym celu prawie 70 procent więcej Obwodowych Komisji Wyborczych - tym samym obwodów do głosowania. Stworzyliśmy 60 nowych lokalizacji, niektórych dość licznych, choć zupełnie nowych jak w Hiszpanii chociażby w Alicante czy Maladze - mówił szef polskiej dyplomacji.
00:29 12598713_1.mp3 Zbigniew Rau podczas konferencji prasowej wyjaśniał, że w tym roku w wyborach za granicą może wziąć udział około 600 tysięcy Polaków - 3 razy więcej niż 8 lat temu, dlatego do ich obsługi MSZ skierował dodatkowe siły (IAR)
Zbigniew Rau zapewnił, że wszystko jest przygotowane do płynnego przeprowadzenia głosowania w zagranicznych okręgach. Wyjaśnił zarazem, że sprawnego przeprowadzenia procesu wyborczego Polacy za oceanem będą głosować w sobotę. - W krajach Ameryki Południowej, USA i Kanadzie dniem wyborów będzie sobota, po to, by można było zamknąć głosowanie według czasu polskiego w niedzielę tak, by Polacy nie czekali na akt głosowania naszych rodaków za Atlantykiem - tłumaczył Rau.
00:22 12598713_2.mp3 Zbigniew Rau zapewnił, że wszystko jest przygotowane do płynnego przeprowadzenia głosowania w zagranicznych okręgach. Wyjaśnił zarazem, że Polacy za oceanem będą głosować w sobotę, co ma usprawnić proces wyborczy (IAR)
Zbigniew Rau poinformował też, że we wrześniu resort "przygotował" kilkudziesięciu pracowników MSZ, zostali oni wysłani do placówek za granicą, które zgodnie z szacunkami ministerstwa będą potrzebować w czasie wyborów profesjonalnego wsparcia.
Minister przypomniał, że najwięcej Polaków deklarujących chęć głosowania mieszka obecnie w Wielkiej Brytanii. Zaznaczył, że osiem lat temu było tam utworzonych 40 obwodów do głosowania, a obecnie - 77.
IAR/dad