Szef Sojuszu Północnoatlantyckiego powiedział, że na Ukrainie trwają intensywne działania wojenne i w interesie krajów członkowskich NATO jest dalsze przekazywanie sprzętu wojskowego władzom w Kijowie.
- To byłaby tragedia dla Ukraińców, jeśli prezydent Putin zwycięży - powiedział sekretarz generalny. - Ale to także będzie zagrożenie dla nas. Bo to byłby sygnał dla wszystkich autorytarnych przywódców, nie tylko w Moskwie ale i Pekinie, że jeśli łamią międzynarodowe prawo, jeśli dokonują inwazji na jakiś kraj, jeśli używają przemocy, to dostają to czego chcą. Tu chodzi o zasady oparte na porządku międzynarodowym i poszanowanie dla ustanowionych granic - podkreślił szef NATO.
Sekretarz generalny powiedział, że sojusznicy dostarczyli już bardzo dużo sprzętu wojskowego na Ukrainę i że pomoc wojskowa zmieniła sytuację na polu bitwy. Podkreślił, że wyzwaniem jest teraz podtrzymaniem tego wsparcia.
IAR/dad