W Opolu pamięć o bohaterach i kwesta dla Polaków na Wschodzie

W przeddzień Święta Zmarłych przed cmentarzem w Opolu-Półwsi odbyła się kwesta na rzecz Polaków mieszkających za wschodnią granicą Polski. W akcję pod hasłem "Rodacy Bohaterom" zaangażowali się sympatycy klubu piłkarskiego Odra Opole, którzy zbierali fundusze na wsparcie rodaków, będących potomkami dawnych prześladowanych społeczności – Polaków deportowanych przez carat i władze sowieckie. Zebrane środki umożliwią wysyłkę paczek z pomocą humanitarną do rodaków na Wschodzie.

Na cmentarzach w całej Polsce odbywają się charytatywne kwesty, których dochód zostanie przeznaczony na renowację zabytkowych pomników i rzeźb cmentarnych.

PAP/Piotr Polak

Z okazji tej uroczystej kwesty kwiaty i znicze pojawiły się na grobach wybitnych mieszkańców Opola, w tym Karola Musioła – długoletniego burmistrza miasta, inicjatora budowy opolskiego amfiteatru i organizatora Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej. Uhonorowano także pamięć Walentego Biasa, polskiego działacza okresu międzywojennego, który współzakładał Bank Rolników. Jego działalność stanowiła znaczący wkład w budowanie polskiej tożsamości i wsparcie polskich społeczności na Górnym Śląsku.

Paweł Kampa z Nowej Lewicy podkreślił, że postać Walentego Biasa jednoczy dziś różne środowiska, od narodowych po lewicowe, co wskazuje na ponadczasowy wymiar pracy setek Polaków mieszkających w tych terenach przed 1945 rokiem. „To postać wybitna, a jego dzieło jest ważne zarówno dla środowisk narodowych, jak i lewicowych, co świadczy o niezależnym od politycznych dyskusji znaczeniu jego pracy” – mówi Kampa.

Pamięć o żołnierzach w Łambinowicach

Uczestnicy kwesty złożyli również kwiaty i zapalili znicze na terenie Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach, gdzie znajdują się mogiły żołnierzy z wielu armii Europy – od wojny francusko-pruskiej po obie wojny światowe. Niemiecki obóz jeniecki działający w tym miejscu stał się miejscem pochówku nie tylko jeńców różnych narodowości, ale również powstańców warszawskich. W ten sposób Opole upamiętniło zarówno lokalnych bohaterów, jak i tych, którzy walczyli na frontach europejskich.

Dzięki corocznej kweście oraz aktywności mieszkańców regionu pamięć o polskich bohaterach, zarówno tych mieszkających na Górnym Śląsku, jak i Polakach za granicą, pozostaje żywa.

PAP/dad