Monika Oczkowska – McNeal poznała męża Amerykanina na weselu u znajomych. Po ślubie zdecydowali się osiedlić w Los Angeles, nieco później przenieśli się do Seattle.
„Byłam w komfortowej sytuacji, bo jako żona obywatela USA dostałam pozwolenie na pracę, mieliśmy też amerykańskich przyjaciół” – przyznaje Polka. „W Seattle spotkałam wielu polskich inżynierów zatrudnionych w koncernach komputerowych. Przyjechali do Stanów Zjednoczonych z żonami, rodzinami. Wiele kobiet, które wyemigrowały za mężem nie otrzymuje prawa do pracy w USA. Myślę, że Ameryka bardzo traci na niedopuszczaniu do rynku doskonale wykształconych kobiet, często z dużym doświadczeniem zawodowym z Polski” – mówi.
Po 15. latach przyszedł czas na powrót do Polski. „Chcieliśmy z mężem aby nasze dziecko poznało swoje polskie, europejskie korzenie. By biegle posługiwało się językiem polskim. A dla ośmiolatka najciekawszym doświadczeniem jest możliwość jeżdżenia komunikacją miejską. Faktycznie, dla kogoś przyzwyczajonego do konieczności poruszania się wszędzie samochodem, jest miłym udogodnieniem” – opowiada Monika Oczkowska – McNeal.
Na audycję „Kierunek: Polska” zaprasza Małgorzata Frydrych.