„Jest to bardzo miły powód, żeby się spotkać, zanurzyć się w literaturę polską, samemu coś przeczytać. (…) To ma taką rolę gromadzenia wspólnoty wokół słowa polskiego” – powiedziała dziennikarzom ambasador RP na Litwie Urszula Doroszewska.
Czytanie przez wszystkich chętnych fragmentów dramatu „Moralność pani Dulskiej” poprzedził wykład dr Ireny Fedorowicz z Uniwersytetu Wileńskiego o epoce, w której powstała sztuka i o jej autorce, m.in. o jej powiązaniach z Litwą. „Pierwszych mąż Zapolskiej był Żmudzinem, tylko że to małżeństwo trwało trzy lata i szybko się rozpadło” – wskazała Irena Fedorowicz.
Tradycją wileńskiej edycji Narodowego Czytania jest udział w niej Polskiego Studia Teatralnego (PST). Również tym razem aktorzy teatru zaprezentowali inscenizację kilku scen dramatu.
Reżyser PST Lilia Kiejzik powiedziała, że Narodowe Czytanie na Litwie "jest akcją bardzo ważną", gdyż "pozwala promować w atrakcyjny i przystępny sposób polską literaturę oraz język polski.
Narodowe Czytanie w Wilnie odbyło się po raz piąty. Przedsięwzięcie cieszy się dużą popularnością. W tym roku nie wszyscy chętni mogli wziąć w nim udział, bo ze względu na restrykcje przeciwepidemiczne liczbę uczestników ograniczono do 40 osób.
PAP/IAR/ho