Redakcja Polska

W Rydze otwarto ulicę imienia polskiej działaczki Ity Kozakiewicz

20.01.2024 12:30
W Rydze w piątek otwarto ulicę imienia polskiej działaczki, parlamentarzystki i prezes Związku Polaków na Łotwie Ity Kozakiewicz. To była postać monumentalna, a jej działalność procentuje do dziś - powiedziała ambasador RP na Łotwie Monika Michaliszyn.
Audio
  • W Rydze uroczyście odsłonięto dziś ulicę imienia polskiej działaczki i łotewskiej parlamentarzystki Ity Kozakiewicz. Pod nazwą ulicy, umieszczono też tablice pamiątkowe w językach łotewskim i polskim. Relacja Kamila Zalewskiego[posłuchaj]
Ida Kozakiewicz, o której film pt. Moja wolność jest nominowany do Oscara
Ida Kozakiewicz, o której film pt. "Moja wolność" jest nominowany do OscaraAivars Vegners; 1991, za https://www.lsm.lv/

Pamiątkowe tablice w języku łotewskim i polskim oraz tablicę z nazwą ulicy uroczyście odsłonięto na osiedlu Darzciems. W pobliżu znajduje się działająca od ponad 30 lat Polska Szkoła Średnia im. Ity Kozakiewicz.

Urodzona w Rydze w 1955 r. Kozakiewicz, której ojciec był Polakiem, a matka Łotyszką, była dziennikarką, parlamentarzystką, działaczką społeczną, blisko współpracującą z mniejszościami narodowymi.

"To była wybitna postać, która zasłużyła się środowisku polskiemu na Łotwie, relacjom między Polską a Łotwą, a także samej Łotwie" - podkreśliła w rozmowie z PAP Ambasador RP w Rydze Monika Michaliszyn.

"Kozakiewicz była wielką wojowniczką o wolność, (...) która pokazywała, że można walczyć z imperium zła, że można się go nie bać, a wiadomo, że czasy były wtedy znacznie bardziej niespokojne. Nikt nie wiedział, że imperium zła upadnie i że ta sytuacja geopolityczna się zmieni, dlatego wymagało to od niej wielkiego hartu ducha, przekonania i wiary, że warto walczyć o takie wartości jak prawa kraju do samostanowienia, do wolności. Myślę, że to bardzo aktualny temat również obecnie, gdy nasi bracia na Ukrainie walczą o swoją wolność przeciwko de facto imperium zła, które w jakiś sposób się przepoczwarzyło" - dodała.

Ita Kozakiewicz odbudowała "nadwątlone, a nawet powiedziałabym - zniszczone - środowisko polskie po dziesiątkach lat jego sekowania przez władze sowieckie" - kontynuowała ambasador. Zjednoczyła polskie środowisko, odnowiła Związek Polaków na Łotwie i została jego pierwszą przewodniczącą, zadbała też o odnowienie polskiego szkolnictwa - wymieniła.

Jak podsumowała ambasador, Kozakiewicz "pokazywała swoją postawą, które wartości są ważne, którą drogą polskie środowisko powinno podążać", a jej działalność procentuje do dziś. Pokazała też, że "można być Polakiem, dbającym o swoje korzenie, tożsamość, kochającym Polskę i można być lojalnym obywatelem swojego państwa, kochać je i walczyć o jego wolność i rozwój" - zauważyła Monika Michaliszyn.

Obecny prezes odrodzonego dzięki Kozakieiwcz Związku Polaków na Łotwie Peteris Dzalbe wspominał,  że "jeździła ona po wszystkich oddziałach, żeby ludzie, którzy mają polskie pochodzenie, są Polakami, wspólnie znów przyszli do Związku". Zaznaczył, że organizacja od dawna starała się o to, by w Rydze nadano imię Ity Kozakiewicz jednej z ulic.

"Jestem Polakiem z Lipawy, widziałem Itę Kozakiewicz tylko raz, gdy miałem siedem lat. Ale przez całe życie opowiadano mi, kim jest Kozakiewicz, co robiła. Wydaje mi się, że wszyscy Polacy, którzy mieszkają na Łotwie, wiedzą, kim była. Dlatego, kiedy wybrano mnie do rady miasta, wiedziałem, że chcę coś zrobić dla Ity, by jej imię było obecne w Rydze" - powiedział Miroslavs Kodis z ryskiej rady miejskiej.

Ita Kozakiewicz pod koniec lat 80. została prezesem Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Polaków na Łotwie, związała się też z Łotewskim Frontem Ludowym. W wyborach 1990 r. weszła do Rady Najwyższej. Dzięki jej działaniom Polacy jako pierwsza grupa mniejszościowa opowiedzieli się za niepodległością Łotwy i zaangażowali się w walkę o wolność. W 1990 r. Kozakiewicz utonęła w Morzu Tyrreńskim. Została pochowana na ryskim Cmentarzu św. Michała.

Jesienią ubiegłego roku do kin na Łotwie wszedł film oparty o historię Ity Kozakiewicz pt. "Mana Briviba" (moja wolność).


PAP/IAR/ho


"Wspieranie Ukrainy jest polską racją stanu". Ważna działalność Fundacji Solidarności Międzynarodowej

17.01.2024 15:15
- Nigdy nie mieliśmy wątpliwości co do tego, że Ukraina jest zwornikiem przestrzeni Europy Środkowo-Wschodniej i na jej terytorium może rozstrzygnąć się przyszłość regionu. Dzisiaj widzimy, że to będzie rozstrzygnięcie dotyczące przyszłości Europy, a może i świata. Jeśli Rosji udałoby się przełamać front ukraiński i dojść do granicy Zachodu, to pamiętajmy, że na jesieni 2021 roku, a więc w ostatnich miesiącach roku pokoju, Putin przedstawił program polityczny wobec Zachodu, w którym oczekiwał wycofania wojsk NATO z terenu Polski. I tych postulatów nie wycofał. Powalenie Ukrainy będzie oznaczało realne wyzwanie dla krajów NATO - mówi Rafał Dzięciołowski, prezes zarządu Fundacji Solidarności Międzynarodowej.

Legendarna pieśń "Czerwone maki na Monte Cassino" i historia jej pierwszego wykonawcy

17.01.2024 20:36
Ukazało się drugie wydanie książki dr Bogumiły Żongołłowicz poświęconej Gwidonowi Boruckiemu, żołnierzowi i artyście, pierwszemu wykonawcy legendarnej pieśni „Czerwone maki na Monte Cassino”. Wydawcą jest Związek Pisarzy Polskich na Obczyźnie w Londynie. Jest to wydanie poprawione i uzupełnione. Książka ma też inny układ graficzny, który powstał we współpracy z Zuzanną Lipińską, rysowniczką i graficzką, tworzącą w Wielkiej Brytanii.

Polska Biblioteka w Kijowie integruje Polaków i Ukraińców

19.01.2024 11:24
W Polskiej Bibliotece Medycznej w Kijowie, powstałej w 2016 roku, zgromadzono ponad 10 tysięcy woluminów. Większość książek ofiarowały placówce uczelnie medyczne, wydawnictwa oraz sami lekarze, wśród nich jest prywatny księgozbiór patrona Biblioteki w Kijowie, profesora Zbigniewa Religi. Funkcjonowanie biblioteki w warunkach wojennych nie jest łatwe, dlatego też obecnie każde wsparcie i niesiona dla niej pomoc jest nie do przecenienia.  

Spotkanie marszałek Senatu z Andżeliką Borys. Kidawa-Błońska: nigdy nie będziecie sami

19.01.2024 15:23
Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska spotkała się z prezes Związku Polaków na Białorusi Andżeliką Borys i wiceprezesem tego związku Markiem Zaniewskim.