Redakcja Polska

Wystawa w Krakowie. Światowej sławy malarka „Tamara Łempicka wróciła do domu”

08.09.2022 15:00
Portrety, które stały się symbolem epoki art deco, a także akty, martwe natury znalazły się na wystawie, którą otwiera Muzeum Narodowe w Krakowie. Twórcy ekspozycji oraz bliscy artystki mówią, że „Tamara Łempicka wróciła do domu”.
Wystawa Tamara Łempicka - kobieta w podróży. Prawnuczka malarki Marisa de Lempicka na tle jednego ze słynnych obrazów malarki Tamara w bugatti.  Muzeum Narodowe w Lublinie
Wystawa "Tamara Łempicka - kobieta w podróży". Prawnuczka malarki Marisa de Lempicka na tle jednego ze słynnych obrazów malarki "Tamara w bugatti". Muzeum Narodowe w LubliniePAP/Bartłomiej Wójtowicz

„To dla nas ogromny zaszczyt, że wystawa może odbywać się tutaj, w Polsce, w Krakowie. Tamara jest z powrotem w domu” – powiedziała wnuczka artystki Victoria de Lempicka podczas czwartkowej konferencji prasowej. Jak dodała, w jej babci jest wiele do odkrycia. „Miała bogatą osobowość. Była prawdziwą osobą, która ma wiele warstw, a im więcej się ich otwiera, tym więcej pozostaje do odkrycia” – mówiła.

Prawnuczka Marisa de Lempicka zapowiedziała, że na wystawie w MNK są nie tylko znane prace artystki, ale i mniej znane – z rodzinnej kolekcji. Część z tych dzieł nie była wcześniej pokazywana i pochodzi z ostatniego etapu twórczości. Łempicka malowała do ostatnich dni życia. Na wystawie są prace, które – jak zauważyła prawnuczka – pokazują inną, bardziej rodzinną stronę artystki.

„To wystawa artystki światowej sławy, którą zawsze chcieliśmy pokazać” – powiedział dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie Andrzej Szczerski. Jak podkreślił, Łempicką doceniamy przede wszystkim jako „wybitną artystkę – kolorystkę, odwołującą się do klasycznego kanonu piękna, który to kanon potrafiła interpretować na nowo, w duchu epoki nowoczesnej”. „Tamara Łempicka wraca do domu” – ocenił dyrektor.

Ekspozycja w MNK składa się z dwóch części. Pierwsza obejmuje najbardziej znane portrety, będące symbole epoki art deco, akty, martwą naturę. 35 malowideł pochodzi z muzeów i zbiorów prywatnych w Europie i USA. Większość najważniejszych dzieł wypożyczonych zostało z muzeów francuskich. „Wybór pozwala prześledzić wszystkie tematy jej twórczość od lat 20. do 60. XX w.” – opisywał kurator Światosław Lenartowicz. Najważniejszym tematem obrazów Łempickiej był człowiek. Jest też m.in. gablota z farbami i pędzlami artystki.

W drugiej części sali jest kilkanaście fotografii oraz niepokazywane wcześniej filmy z archiwum domowego. „Fotograficzne portrety malarka zamawiała u wybitnych fotografów” – powiedział kurator.

Wystawę „Łempicka” w Muzeum Narodowym w Krakowie będzie można oglądać od piątku do 12 marca 2023 roku.

Tamara Łempicka urodziła się prawdopodobnie w Moskwie w 1896 r., ale biografie podają, że w Warszawie w 1898 r. lub 1900 roku. Jej matka była Polką, ojciec rosyjskim Żydem. Wychowywała ją matka i dziadkowie w Warszawie. Rodzina należała do elity towarzyskiej i kulturalnej. W wieku kilkunastu lat wyjechała do rodziny w Petersburgu, gdzie poznała przyszłego męża, prawnika Tadeusza Łempickiego. W 1918 r. zamieszkali w Paryżu. We Francji artystka studiowała i tu ukształtowała swój charakterystyczny styl. W 1927 r. para rozwiodła się z powodu romansów malarki. W 1938 r. wraz z drugim mężem baronem Raoulem Kuffnerem wyemigrowała do USA. Tu stała się portrecistką gwiazd Hollywood. Ostatnie lata życia spędziła w Meksyku, gdzie w 1980 r. zmarła.


PAP/ho


Galaktyka Lema - projekt Polskiego Radia - nominowany do nagrody Prix Europa 2022

06.09.2022 14:42
Projekt Polskiego Radia Galaktyka Lema przeszedł międzynarodową preselekcję i został nominowany do nagrody Prix Europa 2022. Twórcy projektu muszą teraz przygotować prezentację konkursową. 

Rozmowa pierwszych dam Polski i Ukrainy. Tematem współpraca we wsparciu dzieci doświadczonych wojną

07.09.2022 10:40
Kancelaria Prezydenta przekazała, że tematem wtorkowej rozmowy pierwszych dam Polski i Ukrainy Agaty Kornhauser–Dudy i Ołeny Zełenskiej była współpraca w zakresie wsparcia ukraińskich dzieci oraz ofiar wojny.

83 lata temu skapitulowało Westerplatte. Do dziś pozostaje symbolem polskiego oporu

07.09.2022 12:29
Polacy poddali się 7 września 1939 roku, po bohaterskiej obronie przed przeważającymi siłami niemieckimi. Wojskowej Składnicy Tranzytowej broniło około 200 żołnierzy pod dowództwem majora Henryka Sucharskiego, a następnie - kapitana Franciszka Dąbrowskiego.