Zwycięzcą festiwalu został "Sweat" Magnusa von Horna. Szwedzki reżyser jest absolwentem i wykładowcą Szkoły Filmowej w Łodzi. Jego film jest opowieścią o celebrytce mediów społecznościowych, która publikuje każdy szczegół życia swojego i swych najbliższych. Główną rolę w produkcji nagrodzonej statuetką Złotego Hugo zagrała Magdalena Koleśnik. Nagrodę za scenografię przyznano Jagnie Dobesz.
W kategorii krótkometrażowego filmu dokumentalnego zwyciężył ‘’We have one heart’’. Bohater stara się odtworzyć losy zmarłej matki i jej miłości do mieszkającego w Iraku Kurda, który jest jego ojcem. Obraz jest animowaną historią o pamięci, utracie i poszukiwaniu korzeni.
"To wielkie wyróżnienie. Mamy szansę znaleźć się na tak zwanej shortliście oscarowej. Ten festiwal należy do grupy imprez, które pozwalają ubiegać się o to." - powiedziała Polskiemu Radiu Katarzyna Warzecha, reżyser filmu.
56. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Chicago ze względu na pandemię koronawirusa odbywał się w formie hybrydowej.
IAR/ks