Do dziś tak naprawdę nie wiadomo, czym dokładnie był i co chciano ukryć w Projekcie Riese, czyli po polsku Olbrzym. Jego budowa była objęta tajemnicą, a strażnicy mieli rozkaz strzelać do osób, które zbytnio zbliżyły się do wykopów. Nie ulega wątpliwości, że był on jednym z ważniejszych tego typu obiektów – potwierdza to odkrycie bezpośredniej linii telefonicznej łączącej go z kwaterą główną III Rzeszy w Berlinie. Istnienie „Olbrzyma” przyczyniło się do powstania wielu spekulacji, legend i teorii spiskowych.
Broń jądrowa, latające dyski, okultystyczne rytuały, znaki runiczne - fragmenty prawdy o Riese podobno znajdują się w posiadaniu służb niemieckich, amerykańskich, rosyjskich i polskich. Wiele wątpliwości budzi to, dlaczego nadal nie zostały ujawnione, a dostęp do skrytek wciąż jest wzbroniony. Według oficjalnej wersji odnalezione tunele i hale przeznaczone były na siedzibę Adolfa Hitlera albo miały być wykorzystane jako specjalne pomieszczenia dla niemieckiej armii.
Historia, którą gracz będzie miał okazję poznać w polskiej grze "The Riese Project", jest inspirowana prawdziwymi zdarzeniami. Jej autorzy dzielą się własnymi odkryciami, stanowiącymi wynik wielomiesięcznych poszukiwań, badań i analiz. Rzeczywiste miejsca, ludzie oraz udokumentowane fakty przeplatają się w niej z tajemniczymi doniesieniami, spekulacjami, a nawet legendami. Akcja toczy się na dwóch liniach czasowych – w czasach II wojny światowej i współcześnie. Przeszłość pozostawiła po sobie mroczne tajemnice i zagadki. Granica między rzeczywistością a konfabulacją jest w grze tak cienka, jak między prawdą a kłamstwem.
Zakładając gogle VR gracz może wybrać się w wirtualną podróż, przenosząc się w miejsca znajdujące w Górach Sowich – pasmie górskim w Polsce, w Sudetach Środkowych. Region przyciąga turystów bogatą kulturą i bogactwem zabytków, ale największą ciekawość budzą zamknięte kopalnie oraz słynne podziemne sztolnie i tunele należące do hitlerowskiego Projektu Riese.
Do dyspozycji graczy został ostatnio oddany prolog do gry, będący samodzielnym, krótszym zaproszeniem do niemieckiego kompleksu. Trwają prace nad przeniesieniem prologu na inne platformy sprzętowe, a także nad pełnowymiarową wersją gry, stawiającą nowe wyzwania.
Z Tomaszem Majewskim i Sebastianem Ośką, założycielami pracującego nad grą Real Invented Studio, rozmawiał Przemysław Pawełek.