W Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie w uroczystej mszy świętej wzięli udział między innymi Szef Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek oraz prezes Polskiego Towarzystwa Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata - Anna Stupnicka-Bando.
Jan Józef Kasprzyk podziękował Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata i ich rodzinom za dawanie świadectwa tego, jak wyglądała pomoc Żydom. "Wszędzie tam, gdzie mamy możliwość usłyszeć wasze świadectwo, wybrzmiewa to, co było prawdą historyczną. Że tutaj, na ziemiach polskich, tak gościnnych od wieków dla różnych narodów i religii, Żydzi w sytuacji, kiedy Niemcy zgotowali im straszliwy los, mogli liczyć na pomoc i wsparcie" - mówił Jan Józef Kasprzyk.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek dodał, że za pomoc Żydom groziła śmierć. "Kiedy te okoliczności są tak tragicznie trudne jak w czasie drugiej wojny światowej, te okoliczności, z którymi Państwo i setki tysięcy innych Polaków mieliście do czynienia - to danie komuś pić, jak spragniony, jeść, kiedy jest głodny, przyjąć go, kiedy potrzebuje tej gościny - staje się wręcz bohaterstwem" - dodał szef resortu edukacji i nauki.
W tym roku uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów odbywają się w całym kraju, m.in. w Głogowie Małopolskim, Markowej i Rzeszowie. Wydarzenia upamiętniające zorganizowały również instytucje kultury prowadzone lub współprowadzone przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także m.in. Instytut Pamięci Narodowej oraz Urząd ds. Osób Represjonowanych i Kombatantów. Do obchodów włączył się też Instytut Pileckiego, który upamiętnił kolejnych Polaków zamordowanych przez Niemców za pomoc Żydom w Brzózie Królewskiej koło Rzeszowa. Odsłonięto tam tablicę upamiętniającą Katarzynę i Sebastiana Kazaków. Z narażeniem życia od lata 1942 do marca 1943 roku pomagali oni kilkorgu Żydom - wyjaśnia prezes instytutu Wojciech Kozłowski.
Uroczystość w Brzózie Królewskiej była częścią prowadzonego od kilku lat projektu Instytutu Pileckiego "Zawołani po Imieniu". Jego celem jest odnajdowanie i upamiętnianie Polaków zamordowanych za pomoc Żydom w czasie II wojny światowej. W ramach projektu Instytut Pileckiego upamiętnił w ciągu trzech lat 53 osoby.
Każdy czyn pomocy świadczonej Żydom przez Polaków był wyrazem heroizmu. Od 1941 roku na terenach okupowanej Polski obowiązywało niemieckie rozporządzenie o karze śmierci, za jakąkolwiek pomoc - nawet podanie kromki chleba - osobom pochodzenia żydowskiego. Polska była jedynym krajem w okupowanej przez Niemców Europie, w którym wprowadzono takie restrykcje
Według ustaleń historyków w ratowanie Żydów w czasie II wojny światowej, pośrednio i bezpośrednio, zaangażowanych było około miliona Polaków.
Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką obchodzimy w rocznicę zamordowania w Markowej na Podkarpaciu rodziny Ulmów. 24 marca 1944 roku Niemcy zabili Józefa i jego ciężarną żonę Wiktorię oraz ich sześcioro dzieci, a także ośmiu ukrywanych przez nich Żydów. Zbrodnia stała się jednym z symboli martyrologii Polaków mordowanych przez Niemców za niesienie pomocy Żydom.
IAR/ep