Dzięki sukcesowi polskich kryptologów, II wojna światowa została skrócona o 2-3 lata, co oznaczało uratowanie tysięcy ludzkich istnień. Niemcy do końca wojny byli przekonani, że Enigmy nikt nie jest w stanie rozszyfrować.
Enigma została skonstruowana w latach 20. ubiegłego wieku. Było to urządzenie przypominające maszynę do pisania. Zastosowano w nim matematyczną metodę kodowania wiadomości. Aby odszyfrować tekst, odbiorca musiał mieć identyczną maszynę i klucz depeszy, który był często zmieniany.
Tuż przed wybuchem II wojny światowej - 25 lipca 1939 roku - Polacy przekazali rozszyfrowaną kopię Enigmy z całą dokumentacją Brytyjczykom oraz Francuzom. Odbyło się to w ośrodku polskiego wywiadu w podwarszawskich Pyrach. Jednak światowa opinia publiczna dowiedziała się o złamaniu niemieckiego kodu przez Polaków dopiero wiele lat po zakończeniu wojny.
W brytyjskim ośrodku kryptologicznym w Bletchley Park niedaleko Londynu podczas wojny pracowało ponad 10 tysięcy osób, które wykorzystywały informacje otrzymane od polskich matematyków. Osiągnięcie Polaków w znacznym stopniu przyczyniło się do sukcesów militarnych aliantów, między innymi w bitwie o Anglię, walkach na Atlantyku i zwycięstwie pod Falaise we Francji.
W powojennej Polsce pomijano wysiłek i zasługi naszych kryptologów, wymazywano ich z powszechnej pamięci. Na Zachodzie informacje o służbie alianckiej Rejewskiego, Różyckiego i Zygalskiego ukrywano w tajnych archiwach, a złamanie kodu Enigmy przypisano wywiadowi brytyjskiemu. Pierwsze wiadomości o sukcesie Polaków ukazały się na początku lat 70. Oficjalnie Brytyjczycy przyznali to dopiero po wejściu Polski do NATO w 1999 roku.
W 2000 roku Rejewski, Różycki i Zygalski zostali odznaczeni pośmiertnie Krzyżami Wielkimi Orderu Odrodzenia Polski. Senat Rzeczpospolitej uczcił ich w 2012 roku specjalną uchwałą, uznając trójkę kryptologów za bohaterów II wojny światowej. W 2014 Międzynarodowe Stowarzyszenie Inżynierów (IEEE) uhonorowało trzech Polaków prestiżowym Milestone. "Kamieniami milowymi" wyróżniono dotąd ponad 120 naukowców, za osiągnięcia znaczące dla historii świata.
Pracę i sukcesy kryptologów upamiętnia, otwarte w 2021 roku, poznańskie Centrum Szyfrów Enigma, które także promuje ich działalność.
Polscy inżynierowie, matematycy i kryptolodzy wnieśli ogromny wkład w odbudowę państwa po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku. W czasie Bitwy Warszawskiej 1920 roku informacje naszego radiowywiadu, zorganizowanego przez porucznika Jana Kowalewskiego, miały rozstrzygający wpływ na decyzje strategiczne Józefa Piłsudskiego. Już we wrześniu 1919 roku Kowalewski złamał szyfry Armii Czerwonej, polskie dowództwo zaś umiejętnie wykorzystało znajomość planów i rozkazów nieprzyjaciela.
W międzywojennej Polsce prowadzono nasłuch obcych radiostacji, a od 1932 roku w strukturze wywiadu wojskowego istniało Biuro Szyfrów. Jednak gdy Niemcy zaczęli szyfrować depesze wojskowe za pomocą Enigmy, zdobywane materiały okazywały się bezwartościowe. Nasz wywiad utworzył wówczas specjalną komórkę, która zajęła się rozpracowaniem niemieckich zabezpieczeń.
Na prośbę Biura Szyfrów, profesor Zdzisław Krygowski, twórca Wydziału Matematyki Uniwersytetu Poznańskiego, zorganizował kurs kryptologii, w którym wzięło udział 20 studentów. Spośród nich wybrano Mariana Rejewskiego, Henryka Zygalskiego i Jerzego Różyckiego. Początkowo matematycy pracowali w Poznaniu, a następnie w stolicy i w podwarszawskich Pyrach. Pod koniec 1932 roku, podczas prac w Pałacu Saskim w Warszawie, złamali szyfr Enigmy, by rok później skonstruować kopię urządzenia.
Po wybuchu II wojny światowej, jesienią 1939 roku, trójka kryptologów ewakuowała się przez Rumunię do Francji. Jerzy Różycki zginął w 1942 roku, w katastrofie statku na Morzu Śródziemnym. Zygalski i Rejewski pracowali do końca wojny w radiowej jednostce Sztabu Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych pod Londynem. Henryk Zygalski zmarł w Anglii w 1978. Marian Rejewski w 1946 roku wrócił do kraju, był urzędnikiem w bydgoskich fabrykach. Inwigilowany przez bezpiekę, swój udział w złamaniu Enigmy ujawnił we wspomnieniach, które zdeponował w Wojskowym Instytucie Historycznym. Zmarł w 1980 roku.
W 2019 roku w krypcie Panteonu Narodowego w podziemiach kościoła św. Piotra i Pawła w Krakowie złożono urny z ziemią z miejsc związanych ze śmiercią lub pochówkiem kryptologów. Kapituła Panteonu Narodowego zdecydowała w drodze wyjątku o umieszczeniu w nim sarkofagu z urnami, z których żadna nie zawiera ludzkich szczątków, by tak oddać hołd uczonym o wyjątkowych dokonaniach.
IAR/PP