„Poznałem kiedyś wspaniałą dziewczynę polskiego pochodzenia, która przyjechała do Polski aby poznać język i kulturę dziadków. Kiedy wyjechaliśmy razem do Irlandii, obiecaliśmy sobie, że pobierzemy się w Gorajcu, odkrytej przez nas miejscowości, pełnej lokalnej historii i tradycji. Tak się stało 12 lat temu. Zjechali znajomi z całego świata, i tak jak my zakochali się w tym miejscu. Dlatego w każdą rocznicę naszego ślubu spotykamy się na Roztoczu, a od 10 lat odbywa się to oficjalnie, jako Festiwal Folkowisko” - wspomina Marcin Piotrowski.
Program wydarzenia zachęca bogatą ofertą kulturalną. Okolica słynie z piękna przyrody i dobrego jedzenia. „Czekamy na wędrowców, którzy lubią pójść w nieznane po bezdrożach, odejść od zgiełku wielkiego miasta, nie boją się stracić zasięgu w telefonie. Niektórzy mówią, że to koniec świata, a dla nas to początek. Bo tu dla nas wszystko się zaczęło i stąd wyruszamy w świat, także w świat kultury wielkiej i lokalnej” - zaprasza organizator Festiwalu Folkowisko. Mile widziane są rodziny z dziećmi. Przygotowaliśmy dla najmłodszych Dzieciowioskę, czyli warsztaty tematyczne i wiele atrakcji wśród przyrody, zabawy i muzyki. Szczegółowe informacje można znaleźć na naszej stronie internetowej. Jesteśmy też we wszystkich mediach społecznościowych” - wyjaśnia gość audycji „Kierunek: Polska”.
Z Marcinem Piotrowskim, animatorem kultury, twórcą Festiwalu Folkowisko, rozmawiała Małgorzata Frydrych.