„Nasze idylliczne marzenie o drewnianym domku zaczęło nabierać kształtów. Wyjechało z nami w świat, aby wrócić bardziej konkretne i realne. Siedlisko Soce to przestrzeń, przyroda, las i doskonała kuchnia. Goście polecają zwłaszcza naszą szakszukę, czyli jaja sadzone na pomidorach i warzywach z ogrodu z bukietem przypraw z całego świata” - opowiadają Monika i Paweł Hajduczenia.
„Szczęśliwie początek naszej aktywności agroturystycznej zbiegł się w czasie z popularyzacją regionu przez lokalne stowarzyszenie jako Krainy Otwartych Okiennic. Myśmy rośli z tą popularnością. Miejscowi nie połączyli wzrostu liczby turystów z naszą działalnością, sąsiedzi zaglądali do nas z ciekawością i życzliwością. Dodatkowo, Monika jest córką człowieka, który mieszkał w tej wsi więc nie do końca byliśmy dla miejscowych obcy” - podkreślają goście audycji „Kierunek: Polska”.
O podróżach i powrocie ze świata, by stworzyć własną krainę obfitości na Podlasiu, z Moniką i Pawłem Hajduczenia, twórcami „Siedliska Soce”, rozmawiała Małgorzata Frydrych.