Euro 2024. Turcja - Portugalia. Jednostronne widowisko. Portugalia rozbiła Turcję i ma awans

Po słabym pierwszym spotkaniu na Euro 2024, Portugalia wrzuciła wyższy bieg i pewnie ograła Turcję 3:0. Różnica klas w tym starciu była znacząca, a mistrzowie z 2016 roku zapewnili sobie awans z grupy.

Cristiano Ronaldo i Portugalczycy bez problemów rozprawili się z Turcją

Foto: EPA/MIGUEL A. LOPES

Mecz z Czechami, którym Portugalczycy otworzyli swoje zmagania na Euro 2024, był niezbyt udany w ich wykonaniu, a wygrana 1:0 była dość szczęśliwa. 

W meczu z Turcją mistrzowie Europy z 2016 roku chcieli pokazać, że mają jeszcze spore rezerwy. I to udało się dobrze - od pierwszych minut zdołali sprawiać rywalom dużo problemów, to oni narzucali tempo tego spotkania i po niecałych 30 minutach wygrywali już 2:0. 

Pierwszy gol był autorstwa Bernardo Silvy, drugi zaś będzie pamiętany przez długi czas jako jedno z najbardziej kuriozalnych trafień na Euro. Akaydin w zupełnie niegroźnej sytuacji zachował się nieodpowiedzialnie, podał do bramkarza tak niechlujnie, że mógł tylko patrzeć, jak piłka zmierza do siatki. Żadnemu z interweniujących kolegów nie udało się jej wybić. 

Turcy byli wyraźnie podłamani, a nawet kiedy udawało im się przedostać pod bramkę przeciwników, nie byli w stanie stworzyć tu żadnej sytuacji, która pokazałaby, że Portugalczycy rzeczywiście mają się tutaj czego obawiać.

W drugiej części gry kolejną bramkę dołożył Bruno Fernandes. W świetnej sytuacji znalazł się Ronaldo, ale zamiast strzelać zdecydował się wyłożyć piłkę pomocnikowi Manchesteru United, który nie mógł w tej sytuacji przestrzelić. 

Portugal through to the round of 16 as Group F winners 🇵🇹👏#EURO2024 | #TURPOR pic.twitter.com/1or9rJ7Icq

— UEFA EURO 2024 (@EURO2024) June 22, 2024

Portugalia została trzecim zespołem, który zapewnił sobie awans do kolejnej rundy turnieju. Ma sześć punktów, Turcja jest na drugiej pozycji z trzema "oczkami". Gruzja i Czechy, które wcześniej zremisowały 1:1, mają po jednym punkcie.

W ostatniej kolejce w środę Czechy zmierzą się z Turcją, a Portugalia z Gruzją.

Grupa F: Turcja - Portugalia 0:3 (0:2).

Bramki: 0:1 Bernardo Silva (22), 0:2 Samet Akaydin (29-samobójcza), 0:3 Bruno Fernandes (56).

Żółta kartka - Turcja: Abdulkerim Bardakci, Samet Akaydin, Zeki Celik. Portugalia: Rafael Leao, Joao Palhinha.

Sędzia: Felix Zwayer (Niemcy). Widzów: 61 047.

Turcja: Altay Bayindir - Zeki Celik, Samet Akaydin (75. Merih Demiral), Abdulkerim Bardakci, Ferdi Kadioglu - Yunus Akgun (70. Arda Guler), Hakan Calhanoglu, Orkun Kokcu (46. Yusuf Yazici), Kaan Ayhan (58. Ismail Yuksek), Kerem Akturkoglu (58. Kenan Yildiz) - Baris Alper Yilmaz.

Portugalia: Diogo Costa - Joao Cancelo (68. Nelson Semedo), Ruben Dias, Pepe (83. Antonio Silva), Nuno Mendes - Vitinha (88. Joao Neves), Joao Palhinha (46. Ruben Neves), Bruno Fernandes - Bernardo Silva, Cristiano Ronaldo, Rafael Leao (46. Pedro Neto).

Kiedy mecze Polaków na Euro 2024?

<<< TERMINARZ I WYNIKI EURO 2024 >>>

Grupy Euro 2024

         

         

         

Czytaj także:

• Euro 2024. Michał Probierz broni swoich decyzji. "Niczego bym nie zmienił"
• Euro 2024. Balonik pękł. Austriacy dali Polakom bolesną lekcję
• Euro 2024. Polska, Austria, Francja, Holandia - oto sytuacja w "polskiej" grupie

red