X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Amerykańska przygoda Mietka Szcześniaka

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2011 14:08
Mietek Szcześniak zakończył nagrania do swojej pierwszej anglojęzycznej płyty zatytułowanej "Signs" (Znaki). Współpracował przy niej z Wendy Waldman, współautorką "Save the Best For Last", światowego hitu z lat 90. wykonywanego przez Vanessę Williams.

 

Waldman i Szcześniak poznali się ponad cztery lata temu w Warszawie. Amerykanka przyleciała do Polski, by wziąć udział w projekcie, w którym znani kompozytorzy z Zachodu mieli spotkać najlepszych polskich artystów i razem z nimi pracować.

Ponieważ zarówno Mietek Szcześniak, jak i Wendy Waldman, spóźnili się ze swoim udziałem, los sprawił, że zostali skazani na współpracę. Jak powiedział artysta w rozmowie z PAP Life w Chicago, od razu dostrzegł w Wendy bratnią duszę.

- Każdemu życzyłbym takiego artystycznego spotkania, kiedy ludzie od razu rozumieją się i patrzą w tę samą stronę, nawet jeśli szukają. Pierwszego dnia napisaliśmy całą piosenkę, kompozycję łącznie z tekstem. Mimo że się nie znaliśmy. Po prostu ona uderzała w klawiaturę, a ja za nią podążałem. Drugiego dnia zrobiliśmy następną. Jeszcze z nikim mi się tak szybko nie pracowało - wspominał Szcześniak.
Wendy Waldman przyznała, że zachwyciła się głosem polskiego artysty.

- Kiedy po raz pierwszy usłyszałam jak Mietek śpiewa, byłam zachwycona. Miałam w przeszłości okazję współpracować z wielkimi i sławnymi artystami i dlatego od razu wiedziałam, że mam do czynienia z kimś wybitnym - dodała.

W ciągu dwóch lat amerykańska kompozytor i piosenkarka kilkanaście razy przylatywała do Polski. Także Mietek Szcześniak co kilka miesięcy pokonywał trasę przez Atlantyk. Owocem tych spotkań jest około 30 wspólnie skomponowanych piosenek z angielskimi tekstami. Utwory nagrywali w Polsce i w Stanach Zjednoczonych.

- Marzyliśmy o tym, by zbudować most pomiędzy dwoma muzycznymi światami i dlatego pracowaliśmy ze wspaniałymi muzykami w Stanach Zjednoczonych i Polsce (...) W naszych kompozycjach słychać rock, gospel, pop, folk, a nawet muzykę klasyczną, czyli to wszystko, co nas inspiruje - opowiadała Wendy Waldman.

Na płycie "Signs" (Znaki) pojawi się różnorodny materiał. - Jako muzyk lubię inspirować się różnymi gatunkami. Mówiąc szczerze, nie znałem amerykańskiego folku. Znałem Joni Mitchell i zawsze byłem nią zachwycony, ale nie wiedziałem, że ona jest królową amerykańskiego folku. Staraliśmy się z Wendy, żeby wszystko było prawdziwe, oldschoolowe, takie amerykańskie. Ta płyta jest moją amerykańską przygodą - dodał.

Znajdzie się na niej jedna piosenka po polsku "Rzeczy zmieniają się".

Szcześniak nagrywał w studiu Wendy Waldman w Los Angeles i w studiu realizatora Roba Hoffmana, który odkrył talent Christiny Aguilery oraz pracował z takimi gwiazdami jak Michael Jackson i Quincy Jones.

(PAP)

Czytaj także

Michael Jackson i Lionel Richie ratują świat

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2011 00:00
26 lat temu nagrano "We Are the World" - jeden z najbardziej dochodowych charytatywnych singli w historii muzyki pop.
rozwiń zwiń