Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Tomasz Owsiński 14.03.2016

Wyruszyła misja na Marsa. Satelita poszuka śladów życia

Satelita ExoMars już w drodze na czerwoną planetę. Został wystrzelony z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Zbudowała go Europejska Agencja Kosmiczna i Rosja.
Posłuchaj
  • Satelita ExoMars gotowy do drogi na Marsa. Relacja Rafała Motriuka (IAR)
Czytaj także

W budowę znajdujących się na nim narzędzi badawczych zaangażowani byli również polscy naukowcy i rodzime firmy.

Jego najważniejszym zadaniem jest zbadanie atmosfery Marsa i istniejących w niej śladowych ilości metanu. Na Ziemi metan produkują żywe organizmy i naukowcy chcą się dowiedzieć jakie jest pochodzenie tego gazu na Marsie.

- Będziemy też obserwować słońce podczas wschodu i zachodu i to da nam dodatkowe informacje o atmosferze Marsa - mówi Ann Carine Vandaele z Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Inżynierowie przetestują też nowoczesne systemy łączności i zrobią trójwymiarowe zdjęcia powierzchni.

Pierwszy etap rozpocznie się w poniedziałek. O godz. 10.30 czasu polskiego z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie rosyjska rakieta Proton-M wyniesie w przestrzeń kosmiczną lądownik "Schiaparelli EDM", którego zadaniem będzie badanie warunków meteorologicznych panujących na Marsie.

Czytaj także
mars1200.jpg
Na Marsie płynie woda. NASA już nie ma wątpliwości

Celem narzędzi umieszczonych na satelicie ExoMars Trace Gas Obiter będzie określenie ilości wydobywających się spod powierzchni Marsa tzw. gazów śladowych, które w bardzo małych ilościach występują w atmosferze Czerwonej Planety - powiedział dr Paweł Wajer z Centrum Badań Kosmicznych PAN (CBK PAN) w Warszawie.

Jest on jednym z polskich naukowców pracujących nad naukowymi aspektami międzynarodowego eksperymentu.

Te obszary Marsa, z których mogą wydobywać się śladowe ilości gazów sfotografuje umieszczona na satelicie kamera CaSSIS. Budowano ją głównie w Szwajcarii i Włoszech, ale swój wkład w jej przygotowanie mieli też naukowcy z CBK PAN. Do ich zadań należało m.in. wykonanie zasilacza do kamery.

Z kolei polska firma Creotech Instruments, działając na zlecenie CBK PAN, zamontowała elementy systemu zasilania kamery.

- Kamera będzie wykonywała zdjęcia powierzchni Marsa np. w podczerwieni, czy bliskiej podczerwieni. Zdjęcie będzie wykonane pod kątem ok. 10 stopni, potem orbiter przeleci kawałek po orbicie, kamerka obróci się w ciągu kilkunastu sekund. Dzięki temu ten sam obszar będzie sfotografowany pod innym kątem i uzyskamy obraz trójwymiarowy - opisał dr Wajer.

CaSSIS sfotografuje te obszary Marsa, z których mogą wydobywać się śladowe ilości gazów.

Druga część misji ExoMars rozpocznie się w 2018 roku. Wówczas kolejna rosyjska rakieta wyśle w stronę Marsa łazik "ExoMars Rover", który ma poszukiwać tam śladów życia biologicznego. Bezpieczne osadzenie na powierzchni planety umożliwi mu lądownik "ExoMars Rover Lander". Na Marsie mają się one znaleźć w 2019 roku.

W znalezieniu dogodnego miejsca do osadzenia lądownika i łazika, pomogą naukowcom zdjęcia wykonane i przesłane wcześniej przez wspomnianą kamerę CaSSIS.

Europejska Agencja Kosmiczna planuje przeprowadzenie relacji na żywo z poniedziałkowego startu rakiety Proton-M. Będzie ją można śledzić na stronie: http://www.esa.int/ESA

IAR/PAP, to