Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Szymon Antosik 20.11.2019

Polskie dzieci, które miały stać się Niemcami. Konferencja historyczna w USA

W czasie II wojny światowej Niemcy porywali polskie dzieci, które trafiały do niemieckich rodzin, aby stać się Niemcami. Zrabowanych dzieci mogło być od kilkudziesięciu do nawet ponad 200 tysięcy.
Posłuchaj
  • W audycji Karoliny Jankowskiej o rabunku polskich dzieci opowiadają Artur Wróblewski, Tomasz Majta i Michał Drzonek - współautorzy książki "Teraz jesteście Niemcami. Wstrząsające losy zrabowanych polskich dzieci". (PR, 20.02.2019)
Czytaj także

Na międzynarodowej konferencji "Poland First to Fight" o dramatycznej historii opowiedział niemiecki historyk Christoph Schwartz, który jest nauczycielem z Freiburga oraz prezesem stowarzyszenia "Geraubte Kinder – vergessene Opfer" (pl. Zrabowane dzieci – zapomniane ofiary).

Christoph Schwartz stwierdził, że jego zdaniem rabowanie i wynaradawianie dzieci spełnia kryteria ludobójstwa.

German Death Camps - zobacz serwis edukacyjno-społeczny

Zrabowane dzieci

Dzieci były selekcjonowane z uwzględnieniem nazistowskich kryteriów rasowych. Zabierano te, które miały "aryjskie" cechy, takie jak blond włosy i niebieskie oczy. Germanizacja była prowadzona przy pomocy bezlitosnych metod, nierzadko stosowano przemoc wobec najmłodszych. Edukowane były po niemiecku, przydzielane niemieckim rodzinom, które nie miały dzieci, a najstarsze z nich trafiały do Hitlerjugend. Te z dzieci, które nie spełniały wymagań "aryjskiej rasy panów", trafiały do obozów koncentracyjnych lub do sierocińców, gdzie umierały w straszliwych warunkach. 

Osoby zaangażowane w porywanie dzieci zostały uniewinnione w powojennych procesach norymberskich. Podobnie skończyła się rozprawa organizacji Lebensborn, która prowadziła ośrodki germanizujące dzieci. Została uniewinniona i uznana za "instytucję opiekuńczą".

Część z ofiar wciąż żyje. Niektóre z porwanych dzieci nigdy nie dowiedziały się, że zostały skradzione biologicznym rodzicom.

Jedną z ofiar niemieckiego procederu, o których opowiadał niemiecki historyk, jest Hermann Lüdeking, który urodził się jako Roman Roszatowski. W wieku sześciu lat trafił do ośrodka Lebensbornu i następnie został przekazany niemieckiej rodzinie. Obecnie walczy o przyznanie odszkodowań od rządu Niemiec dla zrabowanych dzieci.

"Polska pierwsza do walki"

Konferencja "Poland First to Fight" odbywa się w Waszyngtonie w dniach 18-20 listopada 2019 roku z udziałem historyków, publicystów i filmowców z Polski, Stanów Zjednoczonych, Niemiec i innych krajów.

Jej celem jest zaprezentowanie Polski międzynarodowemu środowisku naukowemu jako ofiary nazistowskiego i komunistycznego totalitaryzmu. Podczas obrad zostaną przedstawione takie tematy jak m.in. walka Polaków na frontach, germanizacja polskich dzieci, II wojna światowa w grach komputerowych, pakt Ribbentrop-Mołotow czy zbrodnia katyńska.

sa/im