Minister rolnictwa Marek Sawicki przyznał we wtorek, że jest zawiedziony rozmowami w Komisji Europejskiej w sprawie rekompensat dla rolników. Szef resortu rolnictwa spotkał się w tej sprawie z unijnym komisarzem ds. rolnictwa Dacianem Ciolosem. Minister nie otrzymał żadnych szczegółów dotyczących unijnej pomocy.
- Po raz kolejny minister Sawicki pokazał, że jest nieudolny, to była porażka - skomentował Mariusz Błaszczak. Jego zdaniem resort zbyt późno rozpoczął działania w tej sprawie i minister Sawicki otrzymał "czarną polewkę". - Przez miesiące mówił, że nie grozi nam embargo, że Putin jest obliczalnym prezydentem Rosji, chociaż fakty temu przeczyły - wyjaśnił.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
PiS proponuje, by w ramach wsparcia dla rolników dotkniętych sankcjami na rok zawiesić im spłacanie kredytów. Zdaniem polityków tej partii państwo powinno pomóc producentom.
W opinii Mariusza Błaszczaka szef resortu rolnictwa nie po raz pierwszy nie poradził sobie w negocjacjach. W 2008 roku miał jego zdaniem złamać solidarność unijną i na własną rękę negocjować z Rosją zdjęcie embargo na polską wieprzowinę.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy" , "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Szef klubu PiS mówił również o pracach nad ustaleniem wspólnego programu PiS, Polski Razem i Solidarnej Polski. Wskazał wiele istotnych różnic w programach gospodarczych jego partii i partii Jarosława Gowina. - Uważamy, że likwidacja podatku PIT nie zapewni, że fundusze publiczne będą zrównoważone - wyjaśnił. Dodał też, że KRUS - zdaniem PiS - nie może zostać połączony z ZUS, a tego również oczekuje Polska Razem.
Gowin: program PiS oceniam krytycznie, ale trzeba szukać kompromisu >>>
Mariusz Błaszczak dodał jednak, że obie partie mają też wiele wspólnego. - Jesteśmy zgodni co do tego, że ci, którzy dziś rządzą Polską, rządzą źle - powiedział. Dodał, że deregulacja zawodów to jeden z projektów wspieranych przez obie partie.
Jak zaznaczył gość Trójki, Jarosław Gowin przyznał, że to PiS ma decydujący głos w tej koalicji, bo jest najsilniejszym partnerem.
Rozmawiał Marcin Zaborski.
(bk/mk)