Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Artur Jaryczewski 04.09.2012

Ważą się losy budżetu. Nadchodzi "sroga zima"?

- Założenia budżetowe, które zostały przyjęte nie zakładają sukcesu, ani jakieś katastrofy - mówił w Trójce Łukasz Abgarowicz, senator PO. Rząd zajmuje się projektem ustawy budżetowej na przyszły rok. Założenia różnią się od tych, które przedstawiono w czerwcu.
Łukasz AbgarowiczŁukasz AbgarowiczW.Kusiński/PR

Zmieniła się prognoza wzrostu gospodarczego, który ma wynieść 2,2 procent, a więc mniej o 0,7 punktu procentowego. Bezrobocie na koniec roku ma wynieść 13 procent, a poziom inflacji ma sięgnąć 2,7 procent. Zgodnie z konstytucją, rząd musi najpóźniej do końca września złożyć w Sejmie projekt ustawy budżetowej na kolejny rok.

- Wskaźniki zostały urealnione w stosunku do poprzednich prognoz, ze względu na to, co dzieje się na świecie i one są do osiągnięcia, choć z całą pewnością nie są łatwe - mówił w "Pulsie Trójki" Łukasz Abgarowicz, senator PO. - Rząd musi konstruować budżet w pewnych realiach. Może być lepiej, ale może też być dużo gorzej. Mamy takie istotne trzy miesiące w Unii Europejskiej, które przesądzą o losach strefy euro, one również wpłyną na całą UE. Te założenia, które zostały przyjęte nie zakładają sukcesu, ani jakieś katastrofy.

Z kolei Dariusz Joński, poseł SLD uważa, że założenia budżetowe są zbyt optymistyczne. - Wystarczy spojrzeć dzisiaj na rynek i spowalniającą gospodarkę. (...) Minister Rostowski, jak co roku przedstawia bardzo optymistyczne dane i propozycje. Natomiast w ciągu roku je koryguje. Przykładem mogą być dochody osiągnięte w tym roku. (...) Rząd jest zobowiązany do walki z kryzysem, ma odpowiednie instrumenty. Minister Rostowski w tej sprawie nic nie robi.

Rozmawiał Marcin Zaborski.