Julian Assange, szef WikiLeaks, który opublikował tajne dokumenty amerykańskiej dyplomacji, schronił się na terytorium ambasady Ekwadoru, by uniknąć zatrzymania przez władze brytyjskie. Złożył tam wniosek o azyl polityczny i czeka. Nic mu nie grozi, ponieważ policja brytyjska nie może wejść na terytorium ambasady.
Jak jednak wyjaśnia dr Marek Wasiński z Wydziału Prawa Uniwersytetu Łódzkiego, teren misji dyplomatycznej nie jest eksterytorialny, a przestrzeń zajmowana przez ekwadorskie poselstwo w Londynie nie jest terytorium Ekwadoru. Rozmówca Łukasza Walewskiego tłumaczy, jak zatem jest możliwe, że Julian Assange może czuć się bezpieczny.
***
Tytuł audycji: Trzecie oblicze dyplomacji
Autor: Łukasz Walewski
Gość: dr Marek Wasiński (Wydział Prawa Uniwersytetu Łódzkiego)
Data emisji: 8.12.2014
Godzina emisji: 7.45
(fbi,iwo)