Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 05.12.2011

Ten tydzień zadecyduje o przyszłości Europy (wideo)

Marek Siwiec (eurodeputowany SLD): Spotkanie w Brukseli w czwartek ma przypieczętować porozumienie wielkich.
Marek Siwiec w studiu radiowej JedynkiMarek Siwiec w studiu radiowej JedynkiFot. Wojciech Kusiński/PR

Marek Siwiec, eurodeputowany SLD, uważa, że kraje strefy euro porozumieją się w sprawie sposobów wyjścia z kryzysu. Jego zdaniem w tym tygodniu władze Unii przedstawią nowy pomysł na jej funkcjonowanie.

– Ten tydzień to będzie ostatnia prosta. Spotkanie w Brukseli pod koniec tygodnia ma przypieczętować porozumienie wielkich – mówił europoseł w radiowej Jedynce ("Sygnały Dnia"). Cieszy go to, że w gronie decydujących chce się znaleźć Polska, choć uważa, iż zainicjowana przez Polskę dyskusja na temat kształtu Unii Europejskiej zaczęła się zbyt późno. Przez cztery lata nie potrafiliśmy nawet wyznaczyć ścieżki dojścia do euro – zauważa Marek Siwiec.

>>>Przeczytaj całą rozmowę

Polityk przyznaje, że potrzebny jest nowy traktat w sprawie Unii i dobrze, że zaczyna się o tym mówić, choć źle, że tak późno. Gość Jedynki docenia przemówienie ministra Radosława Sikorskiego, choć nie zgadza się z jego niektórymi tezami. Dodaje jednak, że gdyby wygłoszono je wcześniej, Polska byłaby bardziej wiarygodna, a w kraju byłby czas na dyskusję.

Marek Siwiec przestrzega przed oddaniem władzy w ręce populistów, którzy dzielą Polaków na tych złych, pragnących pozbawić nas suwerenności i tych dobrych, którzy jej bronią. – Każda umowa międzynarodowa jest jakimś ograniczeniem suwerenności – zauważa. My zyskujemy coś, rezygnując z czegoś. SLD jest konsekwentny w sprawie Unii. – W kampanii, może niezbyt udanej, mówiliśmy "więcej Europy" – przypomina.

Eurodeputowany podkreśla, że euro było dobrze zabezpieczone przed inflacją, o co zadbali Niemcy, którzy inflacji panicznie się boją. Kiedyś gigantyczna inflacja wyniosła do władzy Hitlera. – Ale nikt nie przewidział, że pozycja euro może zostać zagrożona przez długi – zwraca uwagę gość "Sygnałów Dnia".

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.

(ag)