Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Sylwia Mróz 03.02.2015

Kompan duszy na całe życie. Jak go znaleźć?

- Nigdy człowiek nie jest do końca pewien przyjaciela, dopóki nie zje się razem beczki soli - żartuje Janusz Czamarski.
Pobudzone w okresie młodzieńczym uczucia przyjaźni mogą się z upływem czasu pogłębić, bądź rozluźnićPobudzone w okresie młodzieńczym uczucia przyjaźni mogą się z upływem czasu pogłębić, bądź rozluźnićGlow Images/East News

- Trzeba przejść przez pewne doświadczenia, by przekonać się na ile dana osoba jest godna zaufania - mówi.
Janusz Czamarski, jeden z najstarszych wolontariuszy w Polsce wspomina, że w czasach PRL przyjaźń oznaczała możliwość bardzo szczerej rozmowy. - Była ona cenna, ale musieliśmy wierzyć, że to zostanie między nami i ta przyjaźń polegała na wielkiej lojalności, która pozwoliła na zachowanie dyskrecji naszych wzajemnych poglądów - opowiada wolontariusz. Jak dodaje, przyjaźń nie ma ograniczeń, jeśli chodzi o wiek i zaprzyjaźnić można się nawet na łożu śmierci. - Każda przyjaźń opiera się na wzajemnym zrozumieniu - mówi Janusz Czamarski.
Psychoterapeutka Zuzanna Celmer potwierdza, że przyjaźń istnieje, ale nie pojawia się znikąd, a wymaga starań oraz pewnej świadomości i dojrzałości. - Jeśli się przyjaźnimy i jakaś osoba jest dla mnie ważna, to dzielimy się swoimi przeżyciami, wzajemnie się wspieramy, przekazujemy myśli, marzenia, bo to na tym polega istota przyjaźni. Gdy druga osoba przez długi czas nie wie, co się u nas dzieje, to trudno sobie wyobrazić jak ta przyjaźń miałaby się rozwijać - opowiada psycholog.

***

Tytuł audycji: Problem z głowy

Prowadziła: Nina Karczmarewicz

Goście: Zuzanna Celmer (psychoterapuetka), Janusz Czamarski (obecnie jeden z najstarszych wolontariuszy w Polsce, pracujący wolontaryjnie w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, były pracownik ONZ)

Data emisji: 30.01.2015

Godzina emisji: 21.14

(sm/ag)