Jak poinformowała Krystyna Barbara Kozłowska, od piątku do jej biura wpłynęło ok. 330 skarg na utrudniony dostęp do usług medycznych. Pacjenci pytają, gdzie znaleźć pomoc, skarżą się też na ograniczony dostęp do dokumentacji medycznej.
Jak zaznaczyła, ta dokumentacja jest potrzebna m.in. przy szczepieniach dzieci, przedłużaniu zwolnień lekarskich, a także gdy pacjent potrzebuje zlecenia na sprzęt medyczny albo pieluchomajtki.
Krystyna Barbara Kozłowska podkreśliła, że pacjenci mają prawo dostępu do kopii dokumentacji medycznej. - Ta dokumentacja powinna trafiać w ręce pacjentów momentalnie - powiedziała. Zdaniem RPP, w nieczynnych przychodniach powinien przebywać ktoś, kto może udostępniać dokumenty. - Przede wszystkim musimy mieć na uwadze interes pacjenta - stwierdziła Kozłowska.
Przedstawiciele Porozumienia Zielonogórskiego uważają, że nie mają obowiązku natychmiastowego wydawania dokumentacji. Zdaniem Rzecznika Praw Pacjenta nie chcą oni wspierać pacjentów w uzyskaniu świadczeń. - Nie mogą blokować dostępu do dokumentacji medycznej, to jest działanie niezgodne z prawem - stwierdziła Krystyna Kozłowska.
Dodała, że lekarze, którzy podpisali kontrakty z NFZ z pewnością również mieli zastrzeżenia do warunków. - Podpisali, bo oni dbają o swojego pacjenta, z którym mają na co dzień do czynienia. I to jest etyczne postępowanie - stwierdziła.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadził: Krzysztof Grzesiowski
Gość: Krystyna Barbara Kozłowska, Rzecznik Praw Pacjenta
Data emisji: 5.12.2015
Godzina emisji: 8.15
bk/asz
>>>Zapis całej rozmowy