- My w ramach Wspólnej Polityki Rolnej mamy określone środki na jej promocję i informowanie o jej efektach. Zaleca się wręcz, by w programach informacyjnych brali udział ministrowie, tak żeby bardziej tę debatę uwiarygodnić – przekonywał w Programie Pierwszym Polskiego Radia.
Zdaniem Marka Sawickiego źle się stało, że przy okazji meczów Euro 2012 urzędnicy resortu rolnictwa użyli spotu z jego osobą.
- To oczywiście jest niezręczność i za to przepraszam – dodał.
Marek Sawicki zaznaczył, że jest zadowolony z tego, że spoty informowały o Wspólnej Polityki Rolnej w tak dobrym czasie reklamowym, gdyż dzięki temu "efektywność reklamy jest rzeczywiście wysoka".
Jego zdaniem dyskusja na temat jego odwołania będzie dobrą okazją do tego, by podyskutować na problemy polskiej wsi.
(pp)
>>>Przeczytaj zapis rozmowy