Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Katarzyna Karaś 18.07.2012

Polska i Litwa mają wiele wspólnych interesów

- Warto podjąć działania, żeby wrócić do tej dawnej bardzo bliskiej, serdecznej współpracy polsko-litewskiej - podkreśla doradca prezydenta prof. Tomasz Nałęcz.
Tomasz Nałęcz, doradca prezydentaTomasz Nałęcz, doradca prezydentaWojciech Kusiński, Polskie Radio

Premier Litwy Andrius Kubilius wybiera się w środę do Polski, by spotkać się z premierem Donaldem Tuskiem. W trakcie wizyty zostaną poruszone tematy współpracy gospodarczej, wspólny interes Litwy i Polski w Unii Europejskiej oraz Partnerstwo Wschodnie.
- Mając w ręku, i to od prawie 20 lat, traktat polsko-litewski, deklaracje w sprawie pisowni nazwisk, w sprawie zwrotów własności Polakom na Litwie, w sprawie polskiego szkolnictwa - mamy prawo oczekiwać bardzo konkretnych zachowań władz litewskich. Kłopot polega na tym, że mamy zdecydowaną niechęć znacznej części społeczeństwa litewskiego do takich rozwiązań. Politycy, którzy starają się funkcjonować na scenie litewskiej, świadomi takich nastrojów nie spieszą się z takimi rozwiązaniami - wyjaśnia gość "Sygnałów dnia" Jedynki, doradca prezydenta prof. Tomasz Nałęcz.
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite powiedziała niedawno, że w stosunkach polsko-litewskich "lepiej zrobić pewną przerwę, aniżeli próbować naprawić coś, co w tej chwili jest nie do naprawienia" (potem tłumaczyła, że słowa te padły w prywatnej rozmowie i nie jest to oficjalne stanowisko Litwy). Zdaniem prof. Tomasza Nałęcza, o przerwie w stosunkach nie może być mowy. Podkreśla, że "można godzinami wymieniać te wspólne obszary, gdzie mimo tego pewnego usztywnienia stosunków polsko-litewskich, trwa codzienna współpraca".
- Warto podjąć działania, żeby wrócić do tej dawnej bardzo bliskiej, serdecznej współpracy polsko-litewskiej, kiedy to Polska była orędownikiem, rzecznikiem, mecenasem obecności Litwy w NATO, potem w Unii Europejskiej. My naprawdę mamy bardzo wiele wspólnych interesów - podkreśla gość Jedynki. Jego zdaniem jeśli chcemy odnowić dobre stosunki z Litwą, to nie możemy na ten kraj pokrzykiwać. Prof. Nałęcz przypomina, że Polska jest niemal dziesięciokrotnie większa od Litwy i stanowczy ton jest u naszego sąsiada odczytywany jako przejaw imperializmu Polski. - Musimy mieć świadomość różnicy potencjałów i odmiennej wrażliwości. Jeśli chcemy odpowiedniego traktowania Polaków na Litwie musimy demonstrować swoją życzliwość, pozytywne zachowania wobec Litwinów mieszkających w Polsce - uważa.
Prof. Tomasz Nałęcz mówił też o taśmach PSL>>> Wysłuchaj całej audycji!
Rozmawiali Krzysztof Grzesiowski i Daniel Wydrych.
(kk)