Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Petar Petrovic 19.01.2013

Dunin: Tuleya miał sądzić nie CBA, tylko lekarza

Czy sędzia Tuleja jest prześladowany? Co ze sprawą doktora G., sytuacji służby zdrowia i służb specjalnych? Na te pytania odpowiadali goście programu "Sterniczki”.
Nowe przepisy zakładają m.in. prawo do nieodpłatnej pomocy adwokata, prawo do badania lekarskiego i dopuszczenia do uczestnictwa dziecka w postępowaniuNowe przepisy zakładają m.in. prawo do nieodpłatnej pomocy adwokata, prawo do badania lekarskiego i dopuszczenia do uczestnictwa dziecka w postępowaniuGlow Images/East News

Prof. Monika Płatek, z wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, powiedziała w radiowej Jedynce, że nie mamy do czynienia ze "sprawą sędziego Tulei”, ale ze "sprawą, w której sędzia Tuleya sądził”. Zaznaczyła, że nie podoba jej się do końca wyrok, który padł w sprawie doktora G., gdyż jej zdaniem w innych warunkach powinno odbywać się orzekanie, czy można dawać, jako wyraz podziękowania lekarzowi, pieniądze, czy też nie. W jej opinii obecne zamieszanie” wokół tego sędziego polega na zasłonięciu sprawy wyroku. Jej zdaniem sędzia Tuleya miał prawo, a nawet obowiązek "nazwania po imieniu” metod stosowanych przez CBA.

- Bardzo wiele z tego, co zostało wykorzystane, było wykorzystywane również w czasach stalinowskich przez równie kiepskich śledczych. I to dla mnie jest okropne, że profesjonalizm ludzi, którzy prowadzili tę sprawę, jest zerowy – podkreśliła prof. Monika Płatek.

Kinga Dunin, pisarka i publicystka, przekonywała w Pierwszym Programie Polskiego Radia, że sędzia Tuleja miał nie sądzić CBA, tylko lekarza.

- Wiadomo, że takie określenia jak stalinowski, komunistyczny, również faszystowski w języku polityki, mediów, emocji społecznych są stygmatyzujące, pobudzają niesamowite emocje i odwracają uwagę od każdej rozsądnej dyskusji – zauważyła.

Beata Stasińska, wydawca i członkini ruchu społecznego Obywatele Kultury, przekonywała, że sprawa doktora G. jest polityczna, obrosłą "tandetną publicystyką”. Uznała, że jego zbyt emocjonalna wypowiedź jest tego "smutnym zwieńczeniem”. Jej zdaniem lepiej by było zająć się rzeczywistymi problemami służby zdrowia, jak i z naciskami polityków i służb specjalnych.

Audycję prowadził Robert Kowalski.