Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Bartłomiej Makowski 09.02.2024

Marian Danysz i jego nowa "cegiełka" w jądrze atomu

Jego najważniejszym dokonaniem, które przyniosło mu nominację do Nagrody Nobla, było odkrycie hiperjąder, wspólnie z prof. Jerzym Pniewskim. Tym samym polski fizyk zapoczątkował nową gałąź fizyki elementarnej. 41 lat temu, 9 lutego 1983 roku, zmarł Marian Danysz.
Prof. Marian Danysz (z lewej) i prof. Jerzy Pniewski. (1963)Prof. Marian Danysz (z lewej) i prof. Jerzy Pniewski. (1963)Muzeum Uniwersytetu Warszawskiego

Ojciec pomagał noblistce

Danysz wywodził się z rodziny o długich tradycjach naukowych. Jego dziadek, Jan Danysz, był biologiem i członkiem Instytutu Pasteura. Z kolei ojciec, Jan Kazimierz Danysz, był asystentem Marii Skłodowskiej-Curie. Dobrze zapowiadającą się karierę młodego chemika i fizyka przerwała śmierć w okopach I wojny światowej.

Marian Danysz miał w chwili śmierci ojca zaledwie pięć lat. Chłopiec trafił do Warszawy. Wkrótce okazało się, że rodzinna linia naukowców znalazła w nim godnego kontynuatora. W 1928 roku ukończył Gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie i zaczął studia na Politechnice Warszawskiej. Rok 1934 przyniósł pierwsze ważne odkrycie (dokonane wespół z Michałem Żywem): nowe izotopy fluoru i skandu. Za prototyp noktowizora, który zbudował jako pracownik Państwowego Instytutu Telekomunikacyjnego, otrzymał nagrodę ministra Poczt i Telegrafów w 1939 roku.

Po wojnie Marian Danysz wykładał elektrotechnikę w Szkole Inżynierskiej im. H. Wawelberga i S. Rotwanda, która była kuźnią kadr inżynieryjnych, a następnie w Zakładzie Fizyki Doświadczalnej Uniwersytetu Warszawskiego.

Balonem po promieniowanie

W 1949 roku wyjechał do Wielkiej Brytanii na stypendium naukowe. Tam trafił do zespołu prof. Cecila Franka Powella. Ośrodek w Bristolu był ówczesnym odpowiednikiem szwajcarskiego CERN-u, miejscem, w którym dokonywano najważniejszych odkryć w dziedzinie fizyki elementarnej.

Powell opracował technikę obserwacji zachowania cząsteczek promieniowania kosmicznego za pomocą emulsji światłoczułej. Kliszę wysyłano w stratosferę, gdzie była wystawiana na działanie promieniowania kosmicznego. Promieniowanie powodowało jonizację cząsteczek i w efekcie powstawał obraz, który przypominał promienistą "gwiazdę". Odkrycia dokonane tą metodą przyniosły Powellowi Nagrodę Nobla.

Odkrywcy przy kawie

Po trzyletniej pracy w zespole Powella, Danysz powrócił na Uniwersytet Warszawski. Przywiózł ze sobą kilka naświetlonych klisz. Jak się okazało, to dzięki nim profesor dokonał odkrycia, które wpisało go w annały fizyki.

- Okazało się, że mamy do czynienia z nową cząstką. Pokazałem klisze Jerzemu Pniewskiemu. To nas zainteresowało i postanowiliśmy, że zajmiemy się tym we dwójkę – wspominał Marian Danysz. Posłuchaj rozmowy z fizykiem w archiwalnej audycji Ewy Pachowskiej z cyklu "Radiowe portrety Polaków".

Posłuchaj
19:29 marian danysz___f 19705_tr_0-0_11586077990215de[00].mp3 Audycja Ewy Skrzypczak z cyklu "Radiowe portrety Polaków" poświęcona postaci prof. Mariana Danysza. (PR, 9.12.1978)

 

Naukowcy poznali się w Wielkiej Brytanii. Pniewski prowadził badania za zakresu spektroskopii, czyli badania widma promieniowania. Naukowcy spotkali się  na konferencji w Spale, we wrześniu 1952 roku i to wtedy Danysz pokazał Pniewskiemu przywiezione z Bristolu emulsje.

Uwagę badaczy przykuł jeden z promieni "gwiazdy", bardziej czarny od pozostałych, który po przebyciu pewnej drogi zatrzymał się i rozpadł z wydzieleniem znacznej energii. Fizycy kontynuowali badania i dywagacje na temat tego, co pozostawiło tajemniczy ślad. Ich centrum operacyjnym była nowo otwarta kawiarnia MDM "Niespodzianka".

Odkrycie hiperjąder

- Doszliśmy do wniosku, że może to być przypadek nowej materii jądrowej, w której jądrze oprócz protonów i neutronów może znajdować się też hiperon Lambda – wspominał prof. Marian Danysz.

Hiperon Lambda, cząstkę która różniła się od protonu o jedną piątą jego masy, zaobserwowano zaledwie kilka lat wcześniej. Odkrycie Danysza i Pniewskiego dowodziło zatem, że do opisanego przez Wernera Heisenberga w latach 30. XX wieku modelu jądra atomowego trzeba dołożyć jeszcze jedną cegiełkę. Obok protonu i neutronu w jądrze mógł znajdować się też hiperon Lambda. Takie jądra nazwano hiperjądrami.

Danysz i Pniewski kontynuowali badania nad hiperjądrami, odkrywając m.in. pierwsze hiperjądro z dwoma hiperonami Lambda. Praca naukowa Mariana Danysza zwróciła uwagę naukowców na świecie, co przyniosło mu nominację do Nagrody Nobla, członkostwo w Polskiej Akademii Nauk i posadę wicedyrektora Zjednoczonego Instytutu Badań Jądrowych w Dubnej pod Moskwą.

Tymczasem do lamusa przechodziły już badania nad cząstkami elementarnymi za pomocą metody emulsji światłoczułej. Jej miejsce zajmowały wielkie akceleratory, które rozpędzały cząstki elementarne do olbrzymich prędkości. Jedno z pierwszych takich urządzeń skonstruowano w 1957 roku w ośrodku Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN). Polska była jedynym państwem bloku wschodniego, które posiadało w CERN swoich obserwatorów. Było to możliwe w dużej mierze dzięki prywatnym kontaktom polskich fizyków z zagranicznymi kolegami. Jednym z polskich obserwatorów był w latach 1970-72 prof. Marian Danysz.

bm