Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Petar Petrovic 21.10.2010

Silna słaba płeć

Kobiety w polityce gminnej i samorządowej są coraz odważniejsze i pewniejsze siebie.
Silna słaba płećGlow Images
Posłuchaj
  • Coraz więcej kobiet w polityce gminnej i samorządowej
Czytaj także

- Uważam, że na szczeblu gminnym nie prowadzi się tzw. dużej polityki, dlatego sporo kobiet garnie się do samorządów – uważa Joanna Morawska, sołtys Wólki Kozodawskiej, kandydatka na radną w gminie Piaseczno.

W "Debacie w Jedynce" pani sołtys powiedziała, że cztery lata temu wyprowadziła się z Warszawy i dopiero mieszkając na wsi zdecydowała się rozpocząć działalność polityczną.

– W małej miejscowości trzeba załatwiać drobne rzeczy, o których w mieście nawet się nie myśli, takie jak np. zreperowanie dziurawego odcinak drogi – dodała w rozmowie z Pawłem Wojewódką.

- Nie jest łatwo namówić kobiety do tego żeby kandydowały, dlatego na pomysł szkoleń dla nich wpadł Kongres Kobiet – podkreślała Joanna Rejman z Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej.

Jej zdaniem wiele kobiet nie wie jak stawiać pierwsze kroki w polityce i nie są pewne siebie, mimo swojego wykształcenia i kompetencji. - W ćwiczeniach wzięły udział panie, od lat działające na rzecz swoich społeczności, które zauważyły, że pewne drzwi pozostają zamknięte dla społecznika, a otwierają się dla radnej – zaznaczyła w radiowej Jedynce.

- Wiele osób uważa, że kobieta lepiej zrozumie problemy nie tylko innych kobiet, ale także dzieci i osób starszych – powiedziała Małgorzata Wielowska, kandydatka na wójta w gminie Szczytniki w Wielkopolsce.

Joanna Rejman podkreśliła zaś, że obecnie partie polityczne zdają sobie sprawę z tego, że parytety i równouprawnienie są dzisiaj modnymi, medialnymi tematami. Dlatego też znajdują dla kobiet miejsca na swoich listach, chociaż są to najczęściej niższe pozycje, co skutecznie zmniejsza szanse kandydatek na osiągnięcie sukcesu.

(pp)