Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Marlena Borawska 27.09.2011

Nienawidzę Unii Europejskiej

Janusz Korwin-Mikke (Nowa Prawica): Tak samo jak dobry Rosjanin nienawidził Związku Sowieckiego, tak jak dobry Niemiec nienawidził III Rzeszy, tak samo ja jako dobry Europejczyk nienawidzę Unii Europejskiej.
Janusz Korwin-Mikke w studiu JedynkiJanusz Korwin-Mikke w studiu JedynkiFot: Wojciech Kusiński

Gość Programu 1 Polskiego Radia, oceniając ostatnie cztery lata rządów, stwierdził, że idziemy w złym kierunku. – Bankrutuje cała Unia Europejska, zaczynając od południa to wszystko gnije. Za rok nie będzie wcale Unii Europejskiej. Także jeżeli pan Donald Tusk obiecuje, że polscy żebracy dostaną 300 miliardów z Unii, to może sobie obiecywać – stwierdził Korwin-Mikke.

Przyznał, że jest uniosceptykiem. – Europa istniała, istnieje i istnieć będzie. Natomiast Unię wezmą diabli – przewidywał.

Korwin-Mikke uważa, że Unia nakłada na Polskę "potworne" ciężary. – My zdajamy w gotówce 10 miliardów, a tracimy na tym sumy rzędu 200-300 miliardów rocznie – argumentował polityk. – Ilu my musimy utrzymywać urzędników tylko dlatego, że Unia tego wymaga. Musimy wykonywać jakieś bezsensowne rzeczy, kasują nam zielone strzałki na drogach – tłumaczył.

>>>Pełny zapis rozmowy

W opinii gościa Jedynki Unia Europejska to "chory twór". – Jak ja mówiłem kilka lat temu, że nasze przystąpienie do Unii Europejskiej to jest przyłączenie naszego zaścianka do eurozadupia, to nikt mi nie wierzył. Teraz to wszystko bankrutuje – stwierdził prezes Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke.

Polityk, oceniając szanse konkurencyjnych partii w nadchodzących wyborach, wyraził przekonanie, że PO, PSL, PiS i SLD razem nie uzyskają pięćdziesięciu procent. – Całą tę bandę czworga trzeba pogonić – nadmienił.

Zapytany, czy znalazłby jedną rzecz, która jego zdaniem Platforma Obywatelska w ciągu ostatnich lat rządów zrobiła dobrze, odparł, że wtedy robiła dobrze, gdy nic nie robiła. – A jak coś robiła, to było nieszczęście – stwierdził Korwin-Mikke. – Platforma Obywatelska walczyła z hazardem, z pedofilami, z kibicami, z dopalaczami, czyli robiła to samo co PiS. Tych partii nic od siebie nie dzieli. Mogliby zamienić się miejscami i nikt by nie zauważył – wyraził opinię gość Jedynki.

Co do sondaży przedwyborczych prezes Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke stwierdził, że służą one jedynie do walki politycznej i dlatego on sam się na nich nie opiera. – I tak będę mówił prawdę, niezależnie od tego, ile mamy w sondażach, więc po co mi te informacje – przekonywał.

Swoich politycznych konkurentów nazwał "sukinsynami, którzy zanim coś powiedzą, patrzą na sondaże opinii publicznej". – To są oszuści, proszę państwa. To jest banda oszustów, która próbuje wyłudzić wasz głos, obiecując niestworzone rzeczy – stwierdził Janusz Korwin-Mikke, gość Programu 1 Polskiego Radia.

Rozmawiał Paweł Wojewódka.

(mb)