Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Marlena Borawska 17.07.2010

Grunwaldzki most zwycięstwa

Niewielu z nas wie, że zwycięstwu pod Grunwaldem pomógł most w Czerwińsku - genialna konstrukcja średniowiecznych inżynierów.

O samej bitwie pod Grunwaldem wiemy już wiele. Rzadko jednak mówi się o konstrukcji inżynierskiej zastosowanej podczas zmagań z Krzyżakami, czyli o moście, przez który
600 lat temu król Władysłw Jagiełło przeprowadził swoje wojska przez Wisłę w okolicach Czerwińska.

W rocznicę bitwy inżynierowie z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów postawnowili podkreślić rolę owej konstrukcji i zbudowali replikę "grunwaldzkiego" mostu. O histori powstania mostu, szczegółach jego konstrukcji opowiadzieli na autorzy repliki prof. Barbara Rymsza i dr Janusz Rumsza z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów.

Jak tłumaczą specjaliści, najwięcej na temat tego historycznego mostu dowiadujemy się z kronik Jana Długosza, który napisał o nim: "most nigdy nie widziany na podporach z łodzi". To właśnie z zapisków historyka znamy dzieje powstania konstrukcji.

W trakcie konfilktu z Krzyżakami w połowie 1409 roku został zawarty pokój, który miał trwać do końca czerwca 1410 roku. Wówczas w grudniu 1409 r. Jagiełło odbył naradę ze swoimi rycerzami, w trakcie której padły ustalenia, żeby w czerwcu roku następnego zgrupować wojska w okolicach Czerwińska i uderzyć na Malbork. Jednak do tego, aby przeprawić się przez Wisłę potrzebny był most. Wtedy zapadła decyzja o jego budowie. Most konstruowany był w ówczesnej puszczy Radomskiej, obecnie zwanej Kozienicką.

''

Profesor Rymsza mówi, że na pewno był to most postawiony na specjalnym rodzaju łodzi, czyli był to most pływający. Te łodzie, tzw. łyżwy, to były duże, ciężkie łodzie o szpiczastych dziobach i pochyłych burtach. Taka łódz płaskodenna musiała spłynąć w określone miejsce, utrzymać ciężar konstrukcji i utrzymać obciążenia, które pojawiały się na moście - tłumaczy Rymsza.

Profesor podkreśla znaczenie konstrukcji zbudowanwej 600 lat temu. - Ona była wielkim zaskoczeniem dla Wielkiego Mistrza Zakonu Krzyżackiego. To zwycięśtwo było możliwe także między innymi dlatego, że przeprawa przez taki most dawała ogromny atut - zaskoczenie. Krzyżacy nie spodziewali się tak ogromnej siły po drugiej stronie Wisły - opowiada prof. Rymsza.

Skąd wiemy jak most wyglądał? - Długosz na ten temat pisał niewiele. Możemy domniemywać, że skoro Wisła w okolicach Czerwińska ma dzisjaj szerokość około pół kilometra, to najprawdopodobniej za czasów Jagiełły była rzeką o podbnej szerokości. Dla porównania najdłuższy Polski most w Wyszogrodzie obecnie ma 1200 m - wyjaśnia prof. Barbara Rymsza.

W drugiej części audycji goście "Wieczoru Odkrywców" opowiadali m.in. o historii mostów, również tych współczesnych, ich konstrukcjach i konserwacji.

Rozmawiał Krzysztof Michalski.

(mb)