Dawniej na egzamin maturalny można było przynieść ulubioną maskotkę lub inny przedmiot, który jest ważny dla uczniów i poprawia ich samopoczucie. Od tego roku nie jest już to możliwe, a jak przyznaje psycholog, takie drobne elementy zwykle dobrze na nas wpływają w stresujących sytuacjach. - Jest to pewna forma przywracania poczucia kontroli, a teraz maturzyści nie mają takiego komfortu i muszą korzystać z innych technik. Wszelkie symboliczne metody, dające nam wrażenie, że mamy dodatkowe zasoby, by sobie poradzić, to rzeczy, które mogą być pomocne - opowiada Mateusz Banaszkiewicz.
Stres, jak podkreśla gość radiowej Jedynki, nie świadczy o tym, że nie radzimy sobie w jakiejś sytuacji lub nas ona przerasta, a mówi o zaangażowaniu i wadze wydarzenia. - Jak wskazują badania, bardzo pomocne są trzy elementy. Należy zauważyć w jaki sposób przeżywamy stres, i jakie mamy objawy. Kolejnym krokiem jest uzmysłowienie sobie, że mózg wysyła te sygnały, by nas wesprzeć, a kolejnym jest przeformułowanie myślenia o stresie jako energii, która ma nam pomóc - wyjaśnia psycholog.
Z jakich technik powinni skorzystać maturzyści, by lepiej poradzić sobie na egzaminach? O tym w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadzi: Roman Czejarek
Gość: Mateusz Banaszkiewicz (psycholog zdrowia z SWPS, konsultant HR)
Data emisji: 8.05.2017
Godzina emisji: 9.21
sm/pg